USA: Łzy i emocje przy przesłuchaniach ws. nominacji do Sądu Najwyższego

Przed komisją sądownictwa Senatu USA odbyły się w czwartek przesłuchania kandydata do Sądu Najwyższego Bretta Kavanaugha i oskarżającej go o napaść seksualną Christine Blasey Ford.

Aktualizacja: 28.09.2018 08:37 Publikacja: 28.09.2018 08:08

USA: Łzy i emocje przy przesłuchaniach ws. nominacji do Sądu Najwyższego

Foto: AFP

Zarówno Kavanaugh, jak i Ford, podtrzymali swoje stanowiska. 53-letnia kobieta zeznała, że na początku lat osiemdziesiątych podczas prywatnego przyjęcia 17-letni wówczas Kavanaugh rzucił się na nią i próbował ją rozebrać. Jego znajomi mieli obserwować zdarzenie, ale nie interweniowali. Według kobiety, Kavanaugh miał problem z rozebraniem, ponieważ był zbyt pijany. Ford bała się, że napastnik ją zgwałci i nawet przez przypadek zabije. Dodała, że jest "w stu procentach pewna", że napastnikiem był Brett Kavanaugh.

Kandydat do Sądu Najwyższego zeznawał po Ford, a przed komisją stanął dopiero wtedy, gdy oskarżająca go kobieta opuściła salę. Sprawę nazwał "groteskową", a jako inicjatorów oskarżeń pod jego adresem wskazał Demokratów.

- Zapewniam dziś, pod przysięgą, przed Senatem i narodem, przed moją rodziną i Bogiem, że jestem niewinny temu zarzutowi - mówił łamiącym się głosem Kavanaugh. Oskarżenie nazwał "politycznym zamachem na jego życie". Podobnie jak Ford, także on kilka razy przerywał swoje zeznania, powstrzymując łzy. Między innymi wtedy, gdy mówił o swojej córce, która miała zachęcać go, by modlić się za oskarżycielkę.

Prezydent USA Donald Trump napisał po przesłuchaniu na Twitterze, że zeznania Kavanaugha były "mocne, szczere i przykuwające uwagę".

- Strategia demokratów "wyszukaj i zniszcz" jest niegodna i to postępowanie jest całkowitą fikcją, działaniem na opóźnienie, przeszkadzanie, przeciwstawianie się. Senat musi zagłosować! - wzywał amerykański prezydent.

Głosowanie w sprawie nominacji Kavanaugha odbędzie się prawdopodobnie w piątek.

Zarówno Kavanaugh, jak i Ford, podtrzymali swoje stanowiska. 53-letnia kobieta zeznała, że na początku lat osiemdziesiątych podczas prywatnego przyjęcia 17-letni wówczas Kavanaugh rzucił się na nią i próbował ją rozebrać. Jego znajomi mieli obserwować zdarzenie, ale nie interweniowali. Według kobiety, Kavanaugh miał problem z rozebraniem, ponieważ był zbyt pijany. Ford bała się, że napastnik ją zgwałci i nawet przez przypadek zabije. Dodała, że jest "w stu procentach pewna", że napastnikiem był Brett Kavanaugh.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory w Indiach. Modi u progu trzeciej kadencji
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Polityka
Zakaz używania TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy
Polityka
Kaukaz Południowy. Rosja się wycofuje, kilka państw walczy o wpływy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
USA i Wielka Brytania nakładają nowe sankcje na Iran. „Jesteśmy o krok od wojny”