Projekt uchwały dotyczącej komisji ma zostać złożony w Sejmie po Świętach.
- Wiele lat temu, kiedy wybuchła afera hazardowa, mówiliśmy o tym, że patologią jest ówczesny układ, który stykał polityków z biznesem. Sławetne słowa Zbigniewa Chlebowskiego, polityka Platformy Obywatelskiej, do (Ryszarda) Sobiesiaka, że "90 procent sprawy załatwimy", mówione czy to na cmentarzu, czy na stacjach benzynowych, pokazywało, z jaką patologią mieliśmy do czynienia - mówiła w Sejmie rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
- Dzisiaj zatrzymano Jacka Kapicę, odpowiedzialnego poniekąd za sprawy finansowe. To pokazuje jedno - że wymiar sprawiedliwości działa i że wszyscy wobec prawa są równi. Gdyby te 21 miliardów zł było w budżecie, wówczas, dzisiaj ten budżet ten budżet też mógłby być zupełnie inny, pieniędzy mogło być więcej i byłyby pieniądze chociażby na podwyżki dla różnych grup społecznych, które o te podwyżki się upominają. Ale my robimy krok do przodu, wracamy do tematu komisji VAT-owskiej - zapowiedziała.
- Sprawne działanie służb w obszarze afery hazardowej - bo takie dochodzą nas sygnały, że to zatrzymanie (Jacka Kapicy) jest związane z aferą hazardową - pokazuje, że ten obszar funkcjonowania państwa, wymiar odpowiedzialności karnej, funkcjonuje dobrze i czasy bezkarności się skończyły - wtórował jej poseł Marcin Horała. - Ale jest też obszar odpowiedzialności politycznej, jest też obszar wiedzy opinii społecznej na temat mechanizmów funkcjonowania. W tym celu zamierzamy powołać komisję śledczą ds. nieprawidłowości przede wszystkim wokół podatku VAT - dodał.
- Bezpośrednio po Świętach złożymy w Sejmie projekt uchwały o powołaniu tejże komisji, wraz z zakresem konkretnym jej prac. Później kolejne kroki: powoływanie składu i te prace się rozpoczną - zapowiedział Horała.