38,4 stopnia C - tyle wyniósł czerwcowy rekord temperatury powietrza, zarejestrowany w Krakowie 30 czerwca 1833 roku. Według prognozy IMiGW rekord ten nie zostanie pobity 26 czerwca (pomiar istniejącej od 1792 roku Stacji Meteorologicznej powstałej w Obserwatorium Astronomicznym przylegającym do Ogrodu Botanicz­nego przy ulicy Kopernika).

"Kulminacja upału nastąpi w środę, kiedy na zachodzie i południu temperatura powietrza miejscami wzrośnie do około 35°C. Najchłodniej tego dnia będzie na północnym wschodzie, 26°C. Ponownie w całym kraju powinno być słonecznie" - podaje IMiGW.

"Fala upału będzie dość krótkotrwała, ponieważ już w nocy z środy na czwartek i w czwartek od północnego zachodu przemieszczał się będzie front chłodny, za którym napłynie chłodniejsze powietrze. W czwartek upał utrzyma się na południu Polski, gdzie temperatura powietrza wyniesie do 32°C. Z przemieszczaniem się frontu związane będą burze" - czytamy w komunikacie.

Najwyższą temperaturę powietrza w historii zanotowano w Polsce w Prószkowie 29 lipca 1921 roku (40,2 stopnia Celsjusza). Tego samego dnia w Zbiersku było 40 stopni Celsjusza.

Z kolei w skali całego świata najwyższą temperaturę zanotowano w Dolinie Śmierci (USA) 10 lipca 1913 roku - wówczas temperatura wyniosła 56,7 stopnia Celsjusza.