PIT a dopłata do letniego wypoczynku dzieci

Rodzice, którym udało się pozyskać dopłatę do letniego wypoczynku dzieci w większości przypadków nie płacą od tego PIT.

Aktualizacja: 31.07.2018 11:15 Publikacja: 31.07.2018 09:24

PIT a dopłata do letniego wypoczynku dzieci

Foto: 123RF

Dzieci nie mogą się doczekać wakacyjnej przerwy od szkoły. Dla większości pracujących rodziców te dwa miesiące laby to powód do zmartwień, bo muszą zapewnić swoim pociechom opiekę i atrakcje. Pewnym rozwiązaniem może być wysłanie dziecka choć na tydzień czy dwa na zorganizowany wypoczynek. Kolonia czy obóz letni to jednak spory wydatek, trudno się więc dziwić, że rodzice chętnie korzystają z dopłat oferowanych np. przez pracodawcę. Ustawodawca ma tego świadomość i nie żąda od zaradnych rodziców podatku od sfinansowanego z cudzej kieszeni wypoczynku dla dziecka. Dla dopłat przewidział w tym przypadku specjalne zwolnienie z opodatkowania.

Ekstra pieniądze bez PIT

Jego podstawą jest art. 21 ust. 1 pkt 78 ustawy o PIT. Przewiduje on preferencję dla dwóch kategorii dopłat. Pierwszą są dopłaty z funduszu socjalnego, zakładowego funduszu świadczeń socjalnych oraz zgodnie z odrębnymi przepisami wydanymi przez właściwego ministra. To zwolnienie nie jest limitowane kwotowo. Druga kategoria to dopłaty z innych źródeł. Tu ustawodawca wprowadził limit. Zwolnieniu obecnie podlega dopłata do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 2000 zł. Warto podkreślić, że limit zwolnienia uległ znacznemu podwyższeniu. Wcześniej wynosił 760 zł rocznie.

W obu przypadkach zwolnieniem objęte są dopłaty do wypoczynku zorganizowanego przez podmioty prowadzące działalność w tym zakresie, w formie wczasów, kolonii, obozów i zimowisk, w tym również połączonego z nauką. A także do pobytu na leczeniu sanatoryjnym, w placówkach leczniczo-sanatoryjnych, rehabilitacyjno-szkoleniowych i leczniczo-opiekuńczych, oraz przejazdów związanych z tym wypoczynkiem i pobytem na leczeniu. Preferencja przewidziana jest dla dzieci i młodzieży do lat 18.

Podstawowe warunki

Mówiąc inaczej, żeby rodzić w ogóle mógł myśleć o zwolnieniu, musi pamiętać, że:

• wypoczynek ma być zorganizowany,

• jego organizatorem jest profesjonalista,

• forma wypoczynku nie może odbiegać charakterem od tych wymienionych przez ustawodawcę czyli wczasów, kolonii, obozów czy zimowiska, (może to być jednak również wypoczynek połączony z nauką, pobyt na leczeniu sanatoryjnym, w placówkach leczniczo-sanatoryjnych, rehabilitacyjno-szkoleniowych, leczniczo-opiekuńczych),

• dopłata ma dotyczyć dzieci i młodzieży uczestniczących w wypoczynku, które nie ukończyły 18 roku życia.

Jeśli chodzi o organizatora to istotne jest aby organizujący wypoczynek dla dzieci statutowo zajmował się tego typu działalnością, lub też w ramach swojej działalności gospodarczej.

Będą to więc przede wszystkim firmy świadczące usługi wypoczynkowe np. biura turystyczne, podróży, domy wczasowe, pensjonaty, gospodarstwa agroturystycznych itp. Rodzice nie powinni mieć też problemu z preferencją, gdy dziecko korzysta z wypoczynku organizowanego przez kościoły, stowarzyszenia, organizacje charytatywne, fundacje - które również zajmują się statutowo tego rodzaju działalnością, a także szkoły czy tego rodzaju placówki.

Ważna nie nazwa, ale charakter

Warto zwrócić uwagę, że jeśli chodzi o katalog form wypoczynku to ma on raczej zakreślenie ram w jakich powinien się on odbywać. Ustawodawca kładzie nacisk na zorganizowany charakter wypoczynku. Nikłe szanse na zwolnienia mają dopłaty do niezorganizowanych form wypoczynku, np. tzw. wczasów „pod gruszą".

Niemniej samo to, że jakaś forma wypoczynku nie została wymieniona wprost w przepisie nie wyklucza prawa do zwolnienia dla dopłaty do niej. Przykładowo w swoich interpretacjach fiskus potwierdza to prawo dla półkolonii i półzimowisk czyli forma zespołowego wypoczynku dla dzieci w miejscu ich zamieszkania, organizowana najczęściej przez szkoły, domy kultury lub prywatne placówki w czasie wakacji lub ferii zimowych. W ocenie urzędników dla zwolnienia podatkowego nie ma znaczenia, że półkolonie, czy też półzimowiska nie zostały wprost wymienione wśród form wypoczynku wskazanych w art. 21 ust. 1 pkt 78 ustawy o PIT (np. interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 11 grudnia 2017 r. 0115-KDIT2-2.4011.338.2017.1.BK).

Dopłat nielimitowanych i tych mieszczących się w limicie jako zwolnione nie trzeba wykazywać w zeznaniu rocznym.

WAŻNE

Rodzice muszą uważać na dopłaty do wakacji z innych źródeł. Dla nich ustawodawca wprowadza limit 2000 zł, który odnosi się do dofinansowania z całego roku podatkowego, a nie np. każdego wyjazdu osobno. Jeśli więc z takiego źródła rodzicowi udało się pozyskać dofinansowanie do ferii i do wakacji trzeba uważać na limit. Przykładowo, gdy w roku podatkowym czyli kalendarzowym dofinansowanie z innego źródła wyniosło w sumie 3500 zł rodzić będzie musiał nadwyżkę ponad 2000 zł wykazać w PIT rocznym.

Dzieci nie mogą się doczekać wakacyjnej przerwy od szkoły. Dla większości pracujących rodziców te dwa miesiące laby to powód do zmartwień, bo muszą zapewnić swoim pociechom opiekę i atrakcje. Pewnym rozwiązaniem może być wysłanie dziecka choć na tydzień czy dwa na zorganizowany wypoczynek. Kolonia czy obóz letni to jednak spory wydatek, trudno się więc dziwić, że rodzice chętnie korzystają z dopłat oferowanych np. przez pracodawcę. Ustawodawca ma tego świadomość i nie żąda od zaradnych rodziców podatku od sfinansowanego z cudzej kieszeni wypoczynku dla dziecka. Dla dopłat przewidział w tym przypadku specjalne zwolnienie z opodatkowania.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP