Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.12.2020 16:18 Publikacja: 04.12.2020 18:00
Foto: Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 4.0 International (CC BY-SA 4.0)/Mondarte
I trudno jest uwierzyć zarówno tym, którzy mówią, że nie ma tu żadnej tajemnicy, jak i całemu tłumowi tych, którzy podają jej rozwiązanie. Pierwsi twierdzą, że Benedykt XVI czegoś nie doczytał, pomylił się, albo też wprowadzono go w jakiś teologiczny lub proceduralny błąd, w którym trwa od prawie już ośmiu lat. Drudzy powołują się na dawne proroctwa albo własne mistyczne wizje. Benedykt miałby w nich pełnić rolę Katechona, powstrzymującego nadejście Antychrysta. Póki żyje – a to od niedawna najstarszy papież w historii – czasy ostateczne nie wejdą w swoją końcową fazę. Jednym i drugim należy chyba odpowiedzieć to samo: być może. Być może tak jest. Ale trudno stwierdzić co jest stąpaniem po bardziej ruchliwych piaskach: opieranie się na prywatnych objawieniach czy założenie teologicznych braków w wykształceniu Josepha Ratzingera.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas