Pierwsza znana polska kartka tatrzańska pochodzi z 1895 r. W tamtym czasie nie było jeszcze słowa „pocztówka". Mówiło się „karta ozdobna" lub „z widokiem", a także „korespondentka" lub „otkrytka" (z rosyjskiego). Wyraz „pocztówka" pojawił się w 1900 r. po konkursie ogłoszonym podczas I Wystawy Ilustrowanych Kart Pocztowych w Warszawie. Nowe słowo wymyślił Henryk Sienkiewicz.
Na najstarszej polskiej tatrzańskiej karcie znalazło się aż pięć widoków: Brama Kantaka, Morskie Oko, Zakopane widziane z Kotelnicy, Mała Łąka i Brama Kraszewskiego. Najpopularniejsze tematy dawnych pocztówek to: Zakopane, góralszczyzna (ludzie, folklor, budownictwo), Morskie Oko, Giewont, Dolina Kościeliska, Hala Gąsienicowa, Dolina Strążyska, Czarny Staw, Dolina Pięciu Stawów. Niektóre mają drukowane podpisy, a na innych pozostawiono puste miejsce do wypełnienia, czasem nawet już na stronie z widokiem. Turyści ochoczo sami je wypełniali, wpisując „tam byliśmy" albo „Pan Giewont was pozdrawia".
Humorystyczna seria kart Salonu Malarzy Polskich z Krakowa z początku XX wieku przedstawia ceprów porywających się na górskie wspinaczki, którzy szybko odpadliby od ścian, gdyby nie pomoc górali. Ilustracjom towarzyszą wierszowane komentarze: „Leci ojciec nad przepaście/ Matka ledwo dycha/ Synek patrzy ze zdumieniem/ Że góral popycha".
Realistycznie turystykę tamtych czasów dokumentują pocztówki fotograficzne. Podróże do Tatr były coraz bardziej modne i na górskie szlaki podążali nie tylko ich autentyczni miłośnicy i pionierzy wspinaczek, ale każdy, kto mógł. Na łodzi kursującej na Morskim Oku możemy więc zobaczyć dostojne panie w długich spódnicach, białych bluzkach i kapeluszach rozmiarów pudeł (pocztówka z 1910 r.). Eleganccy panowie drogę do Morskiego Oka wolą pokonać automobilem (lata 20.). Latem rozbawione towarzystwo urządza sobie malownicze wycieczki i pikniki, jak młodzi ludzie pod Mnichami Chochołowskimi (karta z 1914 r.). A zimą „żurnalowi" goście pensjonatów urozmaicają sobie pobyt w Zakopanem nocnym zjazdem na bobslejach lub sankach (1910 r.) Bardziej usportowieni śmigają na stokach na nartach. Dla zaawansowanych są wyprawy z przewodnikiem po linach na pionowe skały, o czym przypomina pocztówka „Tatry. Pierwsze wyjście na I turnię około 200 metrów" (1911 r.).
Górale to także wdzięczny temat. Sceny pasterskie z ich życia pojawiają się więc często. Na początku autorzy pocztówek nie stronili od obrazów biedy, ale szybko zastąpili je idealizowanymi wizerunkami, nie zawsze tworzonymi w naturalnych plenerach. Niektóre powstawały w atelier. Wśród postaci słynnych górali prym wiedzie Sabała, gawędziarz i muzyk, którego opowieści spisywali i wydawali m.in. Henryk Sienkiewicz („Sabałowa bajka") i Stanisław Witkiewicz („Na przełęczy"). Uwagę przyciągają też pocztówki upamiętniające szczególne wydarzenia – od pobytu Józefa Piłsudskiego i Legionów w Zakopanem w 1915 r. do planowanego, ale nieudanego lotu balonu „Gwiazda Polski" w Dolinie Chochołowskiej w 1938 r.