Reklama
Rozwiń
Reklama

Choroba, Cracovia i duchy

Trzeci dziennik" Jerzego Pilcha nie zaskoczy ani miłośników tego autora, ani sceptyków. Może być za to pożyteczną lekturą dla wchodzących w smugę cienia. I choć poprzednie dwa dzienniki przyniosły więcej ciekawych i zaskakujących refleksji niż ostatni tom, to i ten ma swoje zalety.

Publikacja: 02.08.2019 17:00

Choroba, Cracovia i duchy

Foto: materiały prasowe

Obejmuje czas od 7 lipca 2017 r. do 15 lipca 2018 r. Pisarz kończy go buńczucznie: „Tak się składa, że moja starość to jest najświetniejszy czas, jaki kiedykolwiek był mi dany" – ale zawartość o tym nie świadczy, tym bardziej że na otwarcie Pilch notuje: „Nigdy nie byłem tak stary, nigdy nie byłem tak chory".

Echa tego stanu jak refren powracają na kolejnych kartach tej niezbyt obszernej, niespełna 180-stronicowej publikacji. Pisze na przykład: „Mój mózg, a zwłaszcza okolice wzgórza, mój kręgosłup, moje zęby i moje pachwiny, moja krew pobrana tworzą moją mapę miasta od Cichej, Sobieskiego, Szaserów, Wilczej, Kruczej, Waryńskiego, Nowogrodzkiej aż po Foksal. Mapa knajp gdzieś przepadła, mapa księgarń i antykwariatów blednie".

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Plus Minus
„Jedyna”: Kolektywny haj
Plus Minus
Termopile, czyli historia wzięta na Klatę
Plus Minus
Wolność opowieści, ryzyko marki
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama