Reklama
Rozwiń
Reklama

Powrót do natury, powrót do rzeczy ważnych

Kulturę przeciwstawia się czasem naturze, ale czy słusznie? We współczesnych pomysłach na „powrót do natury" jest wiele naiwności i uproszczeń. To, że coś jest naturalne, nie oznacza od razu, że na pewno będzie korzystne lub bezpieczne dla człowieka. A jednak nie bez powodu przyroda cały czas nas przyciąga.

Aktualizacja: 05.07.2019 23:22 Publikacja: 05.07.2019 10:00

Powrót do natury, powrót do rzeczy ważnych

Foto: BE&W

Zaczęło się od Skierniewic. Na początku czerwca zabrakło tam wody. To przyciągnęło uwagę mediów. I może właśnie dlatego w kolejnych dniach tysiące internautów udostępniały porównanie dwóch zdjęć skierniewickiego rynku. Bodaj jako pierwszy zestawił te fotografie Jan Mencwel z warszawskiego stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Na pierwszym zdjęciu widzimy zielony plac z trawnikami i drzewami rosnącymi nie tylko w środku, ale także przy samych kamienicach. Na drugim – ten sam plac, wybetonowany, bez śladu trawników. Uchowało sie jedynie kilka drzew, po bokach, poza kadrem, co nie zmienia znacząco przesłania. Ogólnego wrażenia betonowej pustyni nie poprawia nawet niewielka fontanna w centrum.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama