Reklama

Rzuć wszystko i jedź do Kalifornii

Kto z nas choć raz nie miał myśli, żeby rzucić wszystko i wyjechać? Serial stworzony przez Vicky Jones zaczyna się od esemesa o treści „ucieczka". Ruby wysyła go do swojego dawnego chłopaka Billy'ego. 17 lat wcześniej zawarli pakt, że jeśli jedno z nich otrzyma wiadomość o takiej treści, a drugie odpowie, to obydwoje rzucą wszystko i wyruszą w podróż z Nowego Jorku do Kalifornii, ekspresem przez Amerykę.

Publikacja: 05.06.2020 18:00

Rzuć wszystko i jedź do Kalifornii

Foto: Rzeczpospolita

Brzmi jak naiwna bajka? Vicky Jones, współautorka również innego popularnego serial, „Fleabag", sięga po farsę, ale co i rusz wplata też w historię elementy kina sensacyjnego.

Ruby, zwyczajna żona z amerykańskiego przedmieścia, chce się uwolnić od rutyny. Billy dezerteruje od bycia coachem celebrytą. Kiedy para rusza pociągiem, szybko wychodzi na jaw ich uczuciowa nieporadność, skrywana pod pozornym luzem. Ich problemem jest niemożność zdobycia się na szczerość. Uzbrojeni w smartfony, protezy bliskości, zapewniają sobie kontakt z rodziną i pracą. Tajemnicza intryga ma sprawdzić, czy pomiędzy słowami zachowało się dawne uczucie. Romantyczna fantazja o wielkiej miłości skazuje ich na cierpienie. Ich wyprawa to także próba odpowiedzi na pytanie o możliwość ucieczki od siebie samego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama