Klucze do udanego fantasy

Strach ma wielkie oczy. Joseph King, syn mistrza grozy Stephena, znów się o tym przekonał. Od 12 lat walczył o filmową adaptację swojego komiksu „Locke & Key". Najpierw interesowała się nim telewizja Fox, nakręciła nawet pilota, ale przestraszyła się mrocznej wizji i zrezygnowała. Potem trzy filmy planował nakręcić Universal, wreszcie projekt przejęła platforma Hulu. I znów strach decydentów doprowadził do porzucenia projektu. Tymczasem Netflix skorzystał z szansy i nakręcił przebojowy serial.

Publikacja: 17.04.2020 18:00

Klucze do udanego fantasy

Foto: materiały prasowe

Po tragicznej śmierci męża Nina Locke przeprowadza się z trójką dzieci do starej posiadłości na prowincji, w której małżonek się wychował. Nie wie, że są tam ukryte klucze o niezwykłych właściwościach. Pozwalają przenieść się do dowolnego widzianego wcześniej miejsca, odwiedzić i uporządkować zawartość własnej głowy oraz przybrać dowolną postać. Sęk w tym, że o zdobyciu tych kluczy marzy demoniczna Dodge. Dzieciaki będą musiały stawić jej czoła...

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?