Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.03.2021 13:05 Publikacja: 19.03.2021 09:00
Przy zdjęciach do filmu, za który został nominowany do Oscara, Dariusz Wolski przeciwstawił się kanonom westernu
Foto: Mary Evans Picture Librar/Forum
Trudno w to uwierzyć, ale ten polski operator nigdy wcześniej nie usłyszał swojego nazwiska ze sceny Dolby Theater w Los Angeles. Teraz pierwszą nominację Akademii przyniosła mu nie wielka hollywoodzka produkcja, lecz skromny jak na amerykańskie warunki wyreżyserowany przez Brytyjczyka Paula Greengrassa film „Nowiny ze świata", który w warunkach pandemii zamiast do kin trafił do Netflixa. To western, a raczej antywestern, i adaptacja wydanej w 2016 roku powieści Paulette Jiles. Ameryka, rok 1870. Weteran wojny secesyjnej, kapitan Jefferson Kyle Kidd, jeździ od miasta do miasta i prezentuje ludziom na Dzikim Zachodzie newsy z gazet. Za 10 centów każdy może wejść na swoisty „przegląd prasy" i posłuchać, co dzieje się na świecie i w jego własnym stanie. Niektóre informacje, choćby o przyjęciu poprawek do konstytucji o zniesieniu niewolnictwa, wywołują reakcje jak na wiecach. Kraj jest wciąż podzielony, wszystko w nim buzuje.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Survive the Island” to nie tylko wciągająca planszówka, tylko wręcz gotowy scenariusz na kasowy film przygodowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas