W dodatku lektura szczegółowych wyników badań pozwala postawić tezę, że spadek zaufania do Kościoła ma swoje korzenie w głębokim podziale politycznym społeczeństwa. Stara zasada, która głosi, że na sojuszu tronu z ołtarzem bardziej tracą ci, którzy stoją po stronie ołtarza, po raz kolejny się sprawdziła. Widać bowiem, że zaufanie do Kościoła jest powiązane ze stosunkiem do partii rządzącej. Kościołowi ufa 63 proc. wyborców PiS, nieufność wykazuje 21 proc. z nich. Z kolei 63 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej nie ufa Kościołowi, a zaufanie do niego ma jedynie 17 proc. Jeszcze mocniej widoczne jest to w elektoracie lewicy – Kościołowi nie ufa 84 proc. jej wyborców. Symetrystami okazują się głosujący na PSL: połowa Kościołowi nie ufa, a niemal 40 proc. tak.