Aktualizacja: 30.12.2020 14:41 Publikacja: 01.01.2021 18:00
Foto: younggunofwine.com
W mijającym roku znaczna część naszego życia – pracy, zakupów, rozrywki – przeniosła się do internetu. Winiarze, którym zamknięto restauracje i sklepy, nie mieli wyboru i zaczęli obchodzić ustawę o wychowaniu w trzeźwości z 1982 roku. Szczęściem w 2020 roku i prokuratura, i sądy miały na głowie ważniejsze sprawy, a importerzy czy producenci wina nóż na gardle, więc nastąpił wysyp sklepów internetowych.
Co ciekawe, nie ma jednego, wielkiego gracza, jest za to kilka nowych inicjatyw. Krakowski rafa-wino.pl specjalizuje się w winach węgierskich i faktycznie mają najlepszy wybór win od bratanków. Deliwina.pl postawiła na Francję i na kluby wina – wstępujący doń dostaje co miesiąc ofertę zakupu kilku wybranych win. Jest wreszcie winecorner.pl, absolutny numer jeden w winach włoskich, jest dionizos.com i inni. Tego trendu nie da się już zatrzymać, a kto się na handel winem online nie załapie, ten przegra.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Mam nadzieję, że Karol Nawrocki, który sprawuje urząd prezydenta, zacznie dawać znaki europejskiej wspólnocie, ż...
Zamiast przekonywać Amerykanów do szacunku dla Putina, rosyjscy trolle mieli skupić się na wykorzystywaniu podzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas