Reklama

Robert Mazurek: Brzydkie słowo na „K”

Ten prawdziwy zawsze jest sierotą, do ojcostwa którego nikt się nie poczuwa, średniowiecznym bękartem, wstydliwie odsuwanym, któremu towarzyszy raczej rozkładanie rąk z mruknięciem „No, przytrafiło się" niż wykwit dumy na twarzy. Nikogo nie cieszy, jego istnienie tłumaczą pełne bezradności uwagi, że lepiej się nie dało. Kompromis.

Aktualizacja: 30.11.2020 06:11 Publikacja: 29.11.2020 00:01

Robert Mazurek: Brzydkie słowo na „K”

Foto: AFP

Jakżeż, wykrzykniecie, a ten aborcyjny?! Ileż to razy słyszeliśmy, że taki wspaniały, że przed wojną nas uchronił? Owszem, słyszeliśmy, tyle że to nieprawda. To nie był kompromis, tylko zwycięstwo jednej ze stron, to zakaz aborcji, choć z wyjątkami. I jak tylko lewica doszła do władzy, zalegalizowała aborcję, depcząc rzekomo święty, nienaruszalny kompromis. A że Trybunał Konstytucyjny to w końcu utrącił? Owszem, utrącił, ale w takim razie to on, Trybunał, a nie ustawa, uchronił nas przed wojnami aborcyjnymi. Rozpisuję się o tym, bo to kolejny mit, który krąży w polskim życiu publicznym i jak to mit bezmyślnie jest kolportowany.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Plus Minus
„Sygnaliści”: Nieoczekiwana zmiana zdania
Plus Minus
„Ta dziewczyna”: Kwestia perspektywy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Hanna Greń: Fascynujące eksperymenty
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama