Latem 2010 roku, tuż po wyborach parlamentarnych na Słowacji, mieszkańców wielu mniejszych miast tego kraju oraz kierowców poruszających się po miejscowych autostradach zaskoczyły billboardy przedstawiające kontury państwa. Wypełniono je w większości kolorem czerwonym. Tylko niewielkie fragmenty kraju zaznaczono w kolorze niebieskim, żółtym i zielonym, szczególnie te znajdujące się w pobliżu południowo-zachodniego trójstyku granic Słowacji z Austrią i Węgrami.
Znaczną część tego wyróżnionego w odmiennych kolorach obszaru należy do stołecznego województwa bratysławskiego. Wielkopowierzchniowa reklama społeczna została uzupełniona prostym i niewymagającym akrobacji translatorskich pytaniem retorycznym: „Bude nám vládnuť arogantná Bratislava?!" („Czy będzie nami rządzić arogancka Bratysława?!"). Dół planszy zajmował podpis „nespokojní (občania)" – „niespokojni (obywatele)".