Karne: Burza w piłkarskim umyśle

Rozmowa | Prof. Zbigniew Dziubiński, socjolog sportu, kierownik Katedry Nauk Społecznych AWF

Aktualizacja: 26.06.2016 20:06 Publikacja: 26.06.2016 19:32

Karne: Burza w piłkarskim umyśle

Foto: TOBIAS SCHWARZ

Rz: W sobotę piłkarska reprezentacja Polski wygrała po rzutach karnych ze Szwajcarią. Co myśli piłkarz podczas serii jedenastek?

Prof. Zbigniew Dziubiński: Zawodnicy podczas serii jedenastek doświadczają stresu. Spowodowany może być on chociażby świadomością gry o zasoby społeczne, takie jak prestiż. Na piłkarzach ciąży także odpowiedzialność nałożona przez kibiców. W rozstrzygnięcie spotkania emocjonalnie zaangażowane jest przecież całe społeczeństwo, którego piłkarze są reprezentantami. W głowach zawodników szaleje wtedy burza.

Jak można psychicznie sobie z tym poradzić?

Na rzuty karne nie ma określonej reguły. Nie ma tak, że ktoś zawsze trafia. Najlepiej jest jednak podejść do jedenastek w sposób zadaniowy – jako wyzwanie, któremu należy sprostać. Najgorszym rozwiązaniem jest zaś ucieczka przed problemem. Albo paraliż emocjonalny. Wówczas piłkarz traci panowanie nad własnym ciałem.

Czy do rzutów karnych można się mentalnie przygotować?

Jeden ze studentów warszawskiej AWF przeprowadził trzymiesięczne badania na temat mentalnego przygotowania do rzutów karnych. Badani przez niego zawodnicy trzy, cztery razy w tygodniu, po każdym treningu, kładli się na 15 minut na murawie, zamykali oczy i wyobrażali sobie wykonanie serii jedenastek. Po ułożeniu sobie w głowie całego scenariusza strzelali na prawdziwą bramkę. Co ciekawe, na skutek treningu mentalnego ich skuteczność się poprawiła. Jednak trening a mecz o wielką stawkę to nie to samo.

Rz: W sobotę piłkarska reprezentacja Polski wygrała po rzutach karnych ze Szwajcarią. Co myśli piłkarz podczas serii jedenastek?

Prof. Zbigniew Dziubiński: Zawodnicy podczas serii jedenastek doświadczają stresu. Spowodowany może być on chociażby świadomością gry o zasoby społeczne, takie jak prestiż. Na piłkarzach ciąży także odpowiedzialność nałożona przez kibiców. W rozstrzygnięcie spotkania emocjonalnie zaangażowane jest przecież całe społeczeństwo, którego piłkarze są reprezentantami. W głowach zawodników szaleje wtedy burza.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego