Rozliczenie między stronami umowy o roboty budowlane

O ile solidarna odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcom nie budzi wątpliwości, o tyle poprawa sytuacji generalnego wykonawcy kosztem inwestora nie znajduje uzasadnienia – piszą prawicy Sylwia Graboś, Michał Sękowski.

Publikacja: 31.05.2016 09:04

Rozliczenie między stronami umowy o roboty budowlane

Foto: 123rf

Inwestor nie może się uchylić od zapłacenia zaakceptowanemu podwykonawcy wykonanych robót budowlanych wynagrodzenia, które ten miał otrzymać od generalnego wykonawcy. A jak już inwestor wynagrodzenie to zapłaci, musi je potem odzyskać od generalnego wykonawcy, co nie zawsze jest proste. W przekonaniu autorów sam charakter umowy o roboty budowlane pozwala inwestorowi dochodzić całości tej kwoty, niezależnie od innych rozwiązań prawnych, które są już znane w orzecznictwie.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Prezes UODO jednak też strzela każdemu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Deregulacja VAT
Opinie Prawne
Zacharski, Rudol: O niezależności adwokatury przed zbliżającymi się wyborami
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Dane osobowe też mają barwy polityczne