O ile album „Sierżant Pieprz" został nagrany z użyciem LSD, o tyle w Indiach muzycy byli wolni od ciężkich narkotyków i zachowali względną trzeźwość umysłu, racząc się tylko trawką. Kiedy Lennon uznał, że Maharishi jest hipokrytą, który pod pretekstem duchowego doskonalenia uganiał się za panienkami, opisał podwójne życie guru w szyderczej kompozycji „Sexi Sadie". Sam mógłby być bohaterem tej piosenki: leciał do Indii z żona Cynthią, a w podróży powrotnej podjął decyzję o rozwodzie i związaniu się z amerykańską performerką i malarką japońskiego pochodzenia Yoko Ono.
Dwie dziewice
Rozpoczęła się sesja nagraniowa, zapatrzony zaś w Yoko John nie rozstawał się z nią nawet na chwilę, podczas gdy do tej pory partnerki czwórki nie miały prawa przebywać w studio. Dla Yoko, gdy była chora, John wstawiał do studia łóżko. Wściekły Paul miał nazwać Yoko gejszą. Ale na nagrania przychodziła również ówczesna dziewczyna McCartneya – Francie Schwartz, amerykańska scenarzystka. To był powód napięć, choć niejedyny. W październiku 1968 r. Lennon opublikował płytę „Two Virgins", która wywołała skandal dzięki okładce z nagą Yoko i Johnem.
Beatlesi padli też ofiarą pychy i poczucia omnipotencji, kiedy stworzyli własny koncern artystyczny Apple. Nie dawali sobie rady z kwestiami finansowymi, organizacyjnymi, tymczasem zmienili technikę rejestrowania płyt. Nie nagrywali przygotowanych poza studiem piosenek, tylko jamowali, wybierając to, co najlepsze, a nie zawsze mieli szczęście. Producent George Martin, który zajmował się wszystkimi albumami grupy, poczynając od debiutu, jak na dżentelmena przystało dyplomatycznie wziął urlop. Zrezygnował też z udziału z sesji doświadczony realizator Geoff Emerick. W sierpniu 1968 r. decyzję o opuszczeniu zespołu podjął Ringo Starr. Potem dał się przeprosić i powrócił do studia, gdzie jego perkusja była udekorowana kwiatami z napisem „Kochamy Cię".
Ale i tak po raz pierwszy w historii zespołu Lennon i McCartney nagrywali w osobnych studiach z innymi inżynierami. Praca z Lennonem była utrudniona, ponieważ popadał w letarg po heroinie. Ostatecznie z 30 nagrań tylko 16 jest zapisem gry wszystkich czterech muzyków.
Tymczasem Beatlesi mieli do pokonania własny rekord. Wydany w czerwcu 1967 r.„Sierżant Pieprz" stał się symbolem hipisowskiej rewolucji oraz lata dzieci kwiatów i przez 27 tygodni utrzymywał się na pierwszym miejscu brytyjskiej listy przebojów. Tylko w pierwszym tygodniu sprzedał się w 250 tysiącach egzemplarzy.
Biorąc pod uwagę złą atmosferę w studio – efekt uzyskany na „Białym albumie" jest znakomity. Beatlesi kolejny raz zdystansowali konkurencję, imponując swobodą w wielu gatunkach. Uważany za autora słodkich piosenek McCartney skomponował rockowe „Back in the U.S.S.R", „Why Don't We Do It on the Road" zainspirowane widokiem małpek kopulujących na drodze oraz hardrockowe „Helter Skelter". Charles Manson, który odczytał utwór jako zachętę do rzezi w domu Romana Polańskiego, nie wysłuchał „Glass Anion", które było szyderstwem z fanów, doszukujących się w piosenkach nieistniejących podtekstów.