Aktualizacja: 03.11.2020 21:15 Publikacja: 03.11.2020 18:07
Ignacy Feliks Dobrzyński
Foto: Wikimedia
Był trzy lata starszy od Chopina, w warszawskiej Szkole Głównej Muzyki mieli wspólnego nauczyciela, Józefa Elsnera. A on o Dobrzyńskim napisał: „zdolność niepospolita", co niektórym pozwalało wyrażać opinie, że talentem przewyższał Fryderyka, zwłaszcza że łatwiej przychodziło mu pisanie muzyki orkiestrowej.
Na pewno zaś był nie mniej zdolny od przyjaciela, ale o jego losach zadecydowało życie. Nie uzyskał zgody władz carskich na wyjazd na zagraniczne stypendium i został w Warszawie, gdzie na wystawienie swej opery czekał ćwierć wieku, a koncertu fortepianowego nikt za jego życia nie zagrał. Nuty przeleżały w archiwach ponad 120 lat.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Zabytkowe budynki są naszym kulturowym dziedzictwem. Dlatego są one objęte opieką konserwatorów, którzy dbają o...
Ministerstwo Kultury zawiesiło władze STOART, organizacji artystów-wykonawców, która w 2023 r. wypłaciła ponad 5...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas