Aktualizacja: 20.04.2018 14:07 Publikacja: 20.04.2018 13:56
Foto: materiały prasowe
Prince zmarł 21 kwietnia 2016 roku.
Raport toksykologiczny z sekcji zwłok wykazał, że w momencie śmierci miał ekstremalnie wysoki poziom fentanylu w organizmie. Jest to jeden z najbardziej niebezpiecznych środków przeciwbólowych. Silnie uzależnia i działa niemal zaraz po podaniu. Jest także o wiele mocniejszy od morfiny i można go łatwo przedawkować. U artysty wykryto 67,8 mikrogramów substancji na litr krwi, podczas gdy dawką śmiertelną mogą być nawet 3 mikrogramy. - Ilość substancji w jego krwi jest niezwykle wysoka, nawet dla kogoś, kto chronicznie zażywał fentanyl - powiedział dr Lewis Nelson ze szkoły medycznej Rutgers w New Jersey.
Złotego Lwa na Biennale Architektury 2025 zdobył Pawilon Bahrajnu.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Zabytkowe budynki są naszym kulturowym dziedzictwem. Dlatego są one objęte opieką konserwatorów, którzy dbają o...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas