Jarosław Kaczyński nie złamał prawa, wstawiając się za Kurskim

Prokuratura nie stwierdziła znamion czynu zabronionego, badając kulisy próby odwołania prezesa TVP przez Radę Mediów Narodowych – dowiedziała się rp.pl.

Aktualizacja: 27.09.2016 16:37 Publikacja: 27.09.2016 16:25

Jarosław Kaczyński nie złamał prawa, wstawiając się za Kurskim

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Sprawa dotyczyła wydarzeń z 2 sierpnia. Dzień wcześniej ukonstytuowała się Rada Mediów Narodowych, której szefem został były wiceminister kultury Krzysztof Czabański z PiS, znany z chłodnych relacji z Jackiem Kurskim.

 

Jedną z pierwszych decyzji rady było więc odwołanie prezesa TVP. Kilka godzin później okazało się jednak, że uchwała w tej sprawie wejdzie w życie z dniem rozstrzygnięcia konkursu na nowego prezesa TVP, czyli w październiku. Powód? Według nieoficjalnych informacji, zmianę decyzji rady wymógł osobiście prezes PiS Jarosław Kaczyński, wstawiając się za Kurskim.

 

Zdaniem posłów PO, prezes PiS mógł złamać art. 231 kodeksu karnego. Mówi o tym, że funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. W związku z tym posłowie Platformy złożyli zawiadomienie do prokuratury.

 

Jak ustaliła rp.pl, jest już decyzja o odmowie wszczęcia śledztwa „wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego". Podjęła ją Prokuratora Okręgowa w Warszawie.

 

Zdaniem posła PO Krzysztofa Brejzy decyzja prokuratury, która formalnie podlega ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze, ma charakter polityczny. – Naszym zdaniem doszło do ingerencji w pracę niezależnego organu – mówi Brejza w rozmowie z rp.pl.

 

Sprawa dotyczyła wydarzeń z 2 sierpnia. Dzień wcześniej ukonstytuowała się Rada Mediów Narodowych, której szefem został były wiceminister kultury Krzysztof Czabański z PiS, znany z chłodnych relacji z Jackiem Kurskim.

Jedną z pierwszych decyzji rady było więc odwołanie prezesa TVP. Kilka godzin później okazało się jednak, że uchwała w tej sprawie wejdzie w życie z dniem rozstrzygnięcia konkursu na nowego prezesa TVP, czyli w październiku. Powód? Według nieoficjalnych informacji, zmianę decyzji rady wymógł osobiście prezes PiS Jarosław Kaczyński, wstawiając się za Kurskim.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?