Politico: Media w Polsce protestują przeciwko nowemu podatkowi

Niezależne polskie media protestują przeciwko nowemu podatkowi od reklam, który - według nadawców i wydawców nie ma na celu pozyskania środków finansowych lecz ma być ciosem w wolność prasy - pisze serwis politico.eu.

Aktualizacja: 10.02.2021 06:55 Publikacja: 10.02.2021 06:38

Politico: Media w Polsce protestują przeciwko nowemu podatkowi

Foto: Adobe Stock

"To jest po prostu haracz" - cytuje treść listu otwartego do premiera Mateusza Morawieckiego i liderów ugrupowań politycznych portal politico.eu (treść listu opublikowała również "Rzeczpospolita" - można go przeczytać tutaj).

Politico.eu podkreśla, że pod listem podpisały się "43 organizacje medialne, w tym wydawcy największych polskich dzienników i tygodników oraz czołowe, niezależne telewizje".

Politico.eu wyjaśnia, że nowy podatek ma wynieść od 2 do 15 proc. wpływów z reklam, w zależności od rozmiarów spółki medialnej. "Rząd utrzymuje, że ma to być sposób na naprawę finansów publicznych, które ucierpiały wskutek pandemii, a pieniądze mają być przeznaczone na ochronę zdrowia i kulturę oraz że jest to próba zmuszenia dużych, międzynarodowych korporacji do płacenia podatków" - czytamy w serwisie.

W artykule cytowany jest premier Mateusz Morawiecki, który na konferencji prasowej tłumaczył, że "nie może być tak, iż biedni biednieją, a bogaci stają się bogatsi". Jak czytamy premier porównał nową regulację do tych obowiązujących we Francji, Włoszech i Hiszpanii.

"Jednakże premier nie odniósł się do głównego zarzutu wydawców, że podatek jest nieuczciwym sposobem na pozyskanie pieniędzy od największych polskich organizacji medialnych, zamiast skupić się na tym, jak wpłynie on na gigantów internetowych jak Facebook i Google" - czytamy w politico.eu.

Politico.eu pisze, że podatkiem objęty ma być też nadawca publiczny, TVP, odnotowując jednocześnie, że telewizja publiczna otrzymała z budżetu dodatkowe środki w postaci 2 mld złotych, a ponadto otrzymuje środki z abonamentu.

"TVP jest ściśle kontrolowana przez PiS i została zmieniona w prorządowy biuletyn propagandowy" - pisze autor artykułu.

Politico.eu pisze też, że konstrukcja podatku jest taka, iż wiele prawicowych, prorządowych nadawców nie zostanie nim objęta.

Autor artykułu zwraca też uwagę, że Polska w ostatnim czasie (między 2015 a 2020 rokiem) spadła z 18 na 62. miejsce w indeksie wolności prasy opracowanym przez organizację Reporterzy bez Granic.

"To jest po prostu haracz" - cytuje treść listu otwartego do premiera Mateusza Morawieckiego i liderów ugrupowań politycznych portal politico.eu (treść listu opublikowała również "Rzeczpospolita" - można go przeczytać tutaj).

Politico.eu podkreśla, że pod listem podpisały się "43 organizacje medialne, w tym wydawcy największych polskich dzienników i tygodników oraz czołowe, niezależne telewizje".

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii