Netflix blokuje recenzje internautów i wprowadza więcej reklam

Netflix przeprowadził w ostatnim tygodniu wielką rewolucję na swojej platformie. Najpierw usunął z niej wszystkie recenzje użytkowników zamieszczone pod filmami i serialami, a potem postanowił wprowadzić reklamy między kolejnymi odcinakami.

Aktualizacja: 20.08.2018 17:55 Publikacja: 20.08.2018 17:39

Netflix blokuje recenzje internautów i wprowadza więcej reklam

Foto: Bloomberg

Popularna platforma streamingowa zmienia zasady gry. W ubiegłym tygodniu Netflix postanowił usunąć wszystkie opinie użytkowników, jakie zostawiali pod dostępnymi w serwisie serialami i filmami i zablokować tę opcję. W piątek z platformy zniknęły bezpowrotnie ostatnie wpisy internautów. Decyzja ta wywołała zdziwienie i oburzenie u wielu osób korzystających ze znanej wypożyczalni internetowej. Netflix wprawdzie tłumaczy, że powodem zablokowania tej funkcji była malejąca aktywność użytkowników w komentarzach pod filmami, jednak pojawiły się opinie, że platforma chciała przede wszystkim usunąć negatywne recenzje pod jej produkcjami.

Czytaj także: Magda Gessler w reklamie popularnego serialu Netflixa. Klip podbija sieć

To nie jedyna zmiana, jaką wprowadził ostatnio Netflix. Kolejną są reklamy, które będą wyświetlały się między oglądanymi odcinkami. Dotychczas, po skończonym odcinku automatycznie ładował się kolejny epizod serialu, co miało oczywiście na celu skłonienie widza do nie odchodzenia sprzed ekranu i spędzenia więcej czasu na platformie. Teraz w czasie pomiędzy odcinkami ukazywać się będą zwiastuny innych produkcji Netflixa.

Wielu użytkowników mogą już irytować krótkie spoty puszczane przez kolejnym odcinkiem. Póki co wyświetlanie reklam na platformie znajduje się w fazie testów i istnieje sposób, by je wyłączyć – można wejść na adres www.netflix.com/donottest i zaznaczyć tam, że nie chcemy brać udziału w testach. Natomiast jeśli funkcja zostanie wprowadzona na stałe, widzowie będą już zmuszeni do oglądania reklam pomiędzy odcinkami.

Pewnym pocieszeniem może być fakt, że – jak zapewnia Netflix – promowane będą tylko inne filmy i seriale dostępne na platformie. Przypomnijmy jednak, że Netflix dopuszcza lokowanie produktów w swoich serialach, które może przynieść od 50 tys. dol. do nawet 500 tys. dol. za odcinek. Przykładem może być choćby scena jednego z odcinków „Stranger Things”, w której główni bohaterowie jedzą w domu obiad zamówiony z KFC, twierdząc, że „to jest tak dobre, że palce lizać”.

Ostatnie próby zwiększenia zysków platformy mogą wynikać z faktu, że w lipcu tego roku Netflix po raz pierwszy od pięciu kwartałów zanotował miesięczny spadek liczby nowych użytkowników. Wcześniej przybywało ich w dynamicznym tempie zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie, teraz jednak zainteresowanie platformą chwilowo wyhamowało. Netflix jest jednak przekonany, że powróci na falę szybkiego wzrostu i planuje kolejne duże inwestycje. Firma zapowiedziała, że zamierza w całym 2018 r. wydać w sumie ok. 8 mld dol. na nowe produkcje oraz 2 mld dol. na marketing.

Oświadczenie serwisu Netflix Polska

W Netflix przeprowadzamy setki testów każdego roku, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć, co pomaga użytkownikom łatwiej znaleźć interesujące ich treści. Kilka lat temu na podstawie przeprowadzanych badań, wprowadziliśmy specjalnie przygotowane zapowiedzi wideo, ponieważ zobaczyliśmy, że znacznie skróciły one czas wyboru odpowiednich produkcji. Nieustannie eksperymentujemy też z treściami opartymi na spersonalizowanych rekomendacjach, które dotyczą programów i filmów dostępnych na platformie, lub takich, które dopiero się na niej pojawią. Warto podkreślić, że cały czas się uczymy, a wszelkie innowacje wprowadzamy dla naszych użytkowników. W tym konkretnym przypadku testujemy, czy pokazywanie rekomendacji pomiędzy epizodami/odcinkami pomaga użytkownikom odkrywać filmy i seriale pasujące do ich gustu jeszcze szybciej. Ważne jest, że jeśli użytkownik nie jest zainteresowany rekomendacjami, może je pominąć w dowolnym momencie.

Popularna platforma streamingowa zmienia zasady gry. W ubiegłym tygodniu Netflix postanowił usunąć wszystkie opinie użytkowników, jakie zostawiali pod dostępnymi w serwisie serialami i filmami i zablokować tę opcję. W piątek z platformy zniknęły bezpowrotnie ostatnie wpisy internautów. Decyzja ta wywołała zdziwienie i oburzenie u wielu osób korzystających ze znanej wypożyczalni internetowej. Netflix wprawdzie tłumaczy, że powodem zablokowania tej funkcji była malejąca aktywność użytkowników w komentarzach pod filmami, jednak pojawiły się opinie, że platforma chciała przede wszystkim usunąć negatywne recenzje pod jej produkcjami.

Pozostało 83% artykułu
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji
Media
Masowy protest dziennikarzy w Grecji. „Nie stać nas na utrzymanie rodzin”
Media
Nie żyje założyciel Money.pl Arkadiusz Osiak
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Media
Meta oskarżona o cenzurę. Zablokowała linki do gazety i felieton niezależnego dziennikarza