CD Projekt zaskoczył: pokazał gameplay „Cyberpunka”

Spółka nieoczekiwanie przedstawiła 48-minutowy materiał wideo prezentujący rozgrywkę z gry „Cyberpunk 2077”. Jak oceniają ją gracze?

Aktualizacja: 28.08.2018 10:37 Publikacja: 28.08.2018 10:30

CD Projekt zaskoczył: pokazał gameplay „Cyberpunka”

Foto: Youtube

- Wideo, które dziś opublikowaliśmy, pochodzi z gry znajdującej się głęboko w fazie produkcji – komentuje Adam Badowski, szef studia CD Projekt Red. Dodaje, że początkowo firma podjęła decyzję, że grę zobaczą tylko przedstawiciele mediów.

- Podjęliśmy ją dlatego, że wiele materiałów i mechanik, z których korzystamy w roboczej wersji gry najprawdopodobniej ulegnie modyfikacjom do czasu premiery. Interfejs gry, sposób w jaki zachowuje się broń, netrunning, fizyka prowadzenia pojazdów – to tylko niektóre z długiej listy rzeczy w fazie testów. Miejscowe problemy z animacją, niefinalna mimika twarzy postaci, wczesne wersje pokazanych lokacji – wszystko to sprawiło, że woleliśmy poczekać z pokazaniem „Cyberpunka” najszerszej z publiczności – graczom – wyjaśnia. Dodaje, że z drugiej strony spółka doskonale wie, że gracze bardzo chcą zobaczyć to, co na zamkniętych pokazach mogły zobaczyć media. Stąd decyzja o pokazaniu gry w wersji roboczej również szerszemu gronu.

Czytaj także: Targi Gamescom. Polskie produkcje nie giną w międzynarodowym tłumie

Spółka opublikowała też właśnie wyniki za I półrocze. Wypracowała w tym okresie 168 mln zł przychodów ze sprzedaży i ponad 52 mln zł zysku netto.

– W pierwszej połowie tego roku nie przewidywaliśmy premier nowych produktów, stąd największy wpływ na przychody i wynik netto grupy miała dalsza wysoka sprzedaż „Wiedźmina 3: Dziki Gon” wraz z dodatkami oraz sprzedaż w ramach platformy GOG.com i GOG Galaxy – mówi, cytowany w komunikacie, Piotr Nielubowicz, wiceprezes CD Projektu. Podkreśla, że mimo braku premier, ostatnie miesiące były niezwykle intensywnym okresem w rozwoju grupy. Tuż przed największymi na świecie targami branżowymi – Electronic Entertainment Expo w Los Angeles – na zwieńczenie konferencji Microsoftu zaprezentowany został nowy trailer gry „Cyberpunk 2077”. Wywołał entuzjastyczne reakcje graczy na całym świecie i był najchętniej oglądanym materiałem jaki do tej pory studio opublikowało.
„Cyberpunk 2077” zdobył już ponad 100 nagród.

W I półroczu 2018 r. wydatki na produkcję nowych gier wyniosły 51 mln zł, a skumulowane saldo nakładów na prace rozwojowe 197 mln zł.

- Wideo, które dziś opublikowaliśmy, pochodzi z gry znajdującej się głęboko w fazie produkcji – komentuje Adam Badowski, szef studia CD Projekt Red. Dodaje, że początkowo firma podjęła decyzję, że grę zobaczą tylko przedstawiciele mediów.

- Podjęliśmy ją dlatego, że wiele materiałów i mechanik, z których korzystamy w roboczej wersji gry najprawdopodobniej ulegnie modyfikacjom do czasu premiery. Interfejs gry, sposób w jaki zachowuje się broń, netrunning, fizyka prowadzenia pojazdów – to tylko niektóre z długiej listy rzeczy w fazie testów. Miejscowe problemy z animacją, niefinalna mimika twarzy postaci, wczesne wersje pokazanych lokacji – wszystko to sprawiło, że woleliśmy poczekać z pokazaniem „Cyberpunka” najszerszej z publiczności – graczom – wyjaśnia. Dodaje, że z drugiej strony spółka doskonale wie, że gracze bardzo chcą zobaczyć to, co na zamkniętych pokazach mogły zobaczyć media. Stąd decyzja o pokazaniu gry w wersji roboczej również szerszemu gronu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji