Letnia siatka przewiduje rejsy przede wszystkim z warszawskiego Lotniska Chopina oraz z Katowic. Nie ma w niej na razie nowych tras długodystansowych, ponieważ nadal nie wiadomo jakie będą obostrzenia związane z pandemią COVID-19 i gdzie będą one obowiązywały.
„Bieżące prognozy oraz tegoroczne doświadczenia wskazują, że to właśnie ruch turystyczny będzie istotną częścią odbudowującego się rynku przewozów lotniczych. W Polsce ma on szansę powrócić do poziomu ok. 3 mln podróżnych, co stanowi 50 proc. pasażerów obsłużonych w 2019 r. Oznacza to także znaczący rozwój działalności czarterowej LOT-u z wykorzystaniem floty regionalnej oraz średniego i dalekiego zasięgu (Embraerów 195, Boeingów 737 i Boeingów 787-Dreamliner LOT-u)" — czytamy w informacji przewoźnika. O szansie na odbicie europejskiego ruchu lotniczego pisze w swojej analizie brytyjski bank HSBC. Zdaniem jej autorów lekkie ożywienie będzie odczuwalne już w końcu tego roku i na początku 2021. A powodem zmiany bardzo pesymistycznych prognoz jest oczywiście informacja o rychłej dostępności szczepionki na COVID-19 oraz kolejnych informacjach o wprowadzaniu testów na lotniskach. Swoją oficjalną prognozę na 2021 rok 24 listopada przedstawi Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA).