MAXgate: Boeingowi grożą miliardowe koszty

Boeing może być zmuszony do zaksięgowania kolejnych odpisów na miliardy dolarów - stwierdziły dwa biura brokerskie po ostatnich wydarzeniach dotyczących uziemionych MAXów, które wywołały wątpliwości co do czasu powrotu tych samolotów do pracy.

Aktualizacja: 21.10.2019 16:59 Publikacja: 21.10.2019 16:40

MAXgate: Boeingowi grożą miliardowe koszty

Foto: AFP

Credit Suisse i UBS obniżyły rekomendacje dla akcji koncernu po informacjach z piątku 18 października o wymianie korespondencji 2 pracowników stwierdzających, że system zapobiegający przeciągnięciu działał niekonsekwentnie podczas testów przed wejściem tego samolotu do eksploatacji.

Te rewelacje są nowym wyzwaniem dla Boeinga, który od czasu drugiej katastrofy w Etiopii stracił na giełdzie 18 proc., po uziemieniu MAXów zaksięgował 8 mld dolarów strat, a teraz jego akcje straciły dalsze 2 proc. w obrocie przed sesją - podał Reuter.

Koncern produkuje w dalszym ciągu te samoloty, choć w mniejszym rytmie, ale brokerzy uważają, że rośnie możliwość zatrzymania całkowicie ich produkcji. - Dostrzegamy rosnące ryzyko, że urząd lotnictwa FAA nie zatwierdzi w listopadzie lotu na certyfikację i nie zniesie w grudniu nakazu uziemienia tych samolotów - stwierdził analityk z UBS, Myles Walton i obniżył rekomendację dla akcji koncernu z kupuj do neutralnej. Ponadto obniżył ich cenę docelową o 95 dolarów do 375 z powodu wzrostu "prawdopodobieństwa przerwy w systemie produkcji B737 MAX" na skutek opóźnienia ich powrotu do latania.

Credit Suisse, który od lipca 2017 oceniał akcje Boeinga na "outperform"  obniżył rekomendację do neutralnej i cenę docelową o 93 dolary do 323 dolarów, o 6 proc. poniżej ceny zamknięcia 344 z piątku.

Prawdopodobne odroczenie powrotu MAXów do służby do lutego 2020 i zatrzymanie produkcji może kosztować koncern dodatkowe 3,2 mld dolarów w ciągu tych 4 miesięcy, poza 5,6 miliardami odpisanymi dotychczas - uznał analityk Robert Spingarn.

- British Airways może zostać zmuszona do urlopowania albo zwolnienia części personelu związanego z MAXami. To może spowodować spadek wydajności pracy, kiedy MAXy wrócą do rozkładu. Widzieliśmy konsekwencje takich wydarzeń w przemyśle stoczniowym, to może być bardzo przykre - stwierdził

UBS obniżył także rekomendację z kupuj do neutralnej akcji największego dostawcy Boeinga, Spirit Aerosystems oraz cenę  docelową jego akcji do 88 z 92 dolarów z powodu możliwego ograniczenia produkcji.

Credit Suisse i UBS obniżyły rekomendacje dla akcji koncernu po informacjach z piątku 18 października o wymianie korespondencji 2 pracowników stwierdzających, że system zapobiegający przeciągnięciu działał niekonsekwentnie podczas testów przed wejściem tego samolotu do eksploatacji.

Te rewelacje są nowym wyzwaniem dla Boeinga, który od czasu drugiej katastrofy w Etiopii stracił na giełdzie 18 proc., po uziemieniu MAXów zaksięgował 8 mld dolarów strat, a teraz jego akcje straciły dalsze 2 proc. w obrocie przed sesją - podał Reuter.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Polskie Porty Lotnicze mają już nowego prezesa i wiceprezesa
Transport
Plany podatku od aut spalinowych do kosza
Transport
Dlaczego samoloty rosyjskich linii nadal latają. Skąd się biorą części zamienne
Transport
Plany Lufthansy dla lotniska w Brukseli. Belgowie ich nie chcą
Transport
Izrael doradza ukraińskim lotnikom. Ostrzega: wznowienie lotów nie będzie łatwe