Reklama
Rozwiń

Singapur walczy z wirusem, ukarze kłamczuchów

Jeśli pasażer skłamie na singapurskim lotnisku Changi, bądź nie przyzna się, że w ciągu ostatnich 2 tygodni był w Japonii, bądź w Niemczech, czeka go więzienie i grzywna.

Aktualizacja: 08.03.2020 15:17 Publikacja: 08.03.2020 14:11

Singapur walczy z wirusem, ukarze kłamczuchów

Foto: AFP

Para Chińczyków, którzy zaryzykowali i pytani o to gdzie byli w ciągu ostatnich 14 dni skłamali singapurskim kontrolerom nie przyznając się do przesiadki w Niemczech pójdą do więzienia na pół roku. Każde z nich dodatkowo będzie musiało zapłacić równowartość 7 tys. dolarów grzywny. Przebieg podróży każdego pasażera łatwo można prześledzić w sieci – po transakcjach kartą kredytową, bądź wypłatami z bankomatów. Singapurski minister zdrowia, Gan Kim Yong ujawnił, że jego służby skrupulatnie analizują przebieg podróży wszystkich wysiadających na lotnisku Changi. — Pracują po 13 godzin dziennie i są w stanie odtworzyć przebieg podróży każdego pasażera — mówił minister na konferencji w Singapurze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Transport
LOT wycenił koszty powrotu na Ukrainę. To wydatek setek milionów dolarów
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Transport
United Airlines znów będzie latać do Izraela. Europejskie linie jeszcze czekają
Transport
Ukraina wjedzie do Polski na europejskich torach
Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama