Trzecia runda pomocy dla linii amerykańskich

Rząd amerykański chce powstrzymać zwolnienia w liniach lotniczych. Dlatego właśnie zatwierdzono trzecią rundę pomocy dla przewoźników.

Aktualizacja: 07.03.2021 17:48 Publikacja: 07.03.2021 16:40

Trzecia runda pomocy dla linii amerykańskich

Foto: Bloomberg

Na wsparcie dla linii lotniczych, konkretnie na wzmocnienie ich bilansu płatniczego i dopłaty do pensji, przeznaczono tym razem 14 mld dolarów. Czyli łącznie z dwoma poprzednimi programami wsparcia lotnictwa, amerykańscy przewoźnicy otrzymają w różnych formach 54 mld dol.

Pomoc została przegłosowana w ostatnią sobotę, 6 marca w ramach zatwierdzonego przez Senat USA „American Rescue Plan Act of 2021" . Wypłata ma nastąpić bardzo szybko, a przewoźnicy, którzy ubiegają się o taką pomoc będą musieli spełnić kilka warunków: nie będą mogli zwolnić ani czasowo urlopować pracowników, ani zmniejszać ich zarobków. Znacznie ograniczone zostały także możliwości jakichkolwiek podwyżek kadry zarządzającej. Te warunki obowiązują do 30 września 2021.

Czytaj także: Najgorszy rok dla linii lotniczych w USA od 36 lat

Informacje o nowej rundzie finansowania natychmiast dotarły do pracowników. „Dzięki temu nasze linie lotnicze będą mogły z powodzeniem rozwozić szczepionki i przyłożyć się do odbudowy gospodarki po tym, jak zacznie wygasać pandemia COVID-19. Inwestując w przyszłość linii lotniczych Kongres inwestuje także w przyszłość kraju" — napisał kapitan Eric Ferguson, przewodniczący związku zawodowego The Allied Pilots Association .

Pierwszą rundę pomocy amerykańskie linie lotnicze w wysokości 25 mld dolarów otrzymały już w marcu 2020 — wtedy w ramach wsparcia publicznego przewoźnicy mogli skorzystać z tanich kredytów i gwarancji kredytowych. Druga runda miała miejsce w grudniu 2020 i wtedy linie w USA miły dostęp do kolejnych 15 mld dolarów. W obu przypadkach, tak samo, jak jest i teraz, warunkiem skorzystania z pomocy były ograniczenia w zmniejszaniu personelu. I te warunki obowiązują jeszcze do końca marca 2021, a pieniądze nadal są wypłacane. Linie jednak ostrzegają, że przetrwanie kryzysu bez jakichkolwiek redukcji zatrudnienia nie jest możliwe. A jest to podstawowy warunek skorzystania z publicznych pieniędzy.

Jeszcze latem 2020 amerykańskie linie lotnicze odbudowały ruch krajowy i wtedy słychać było głosy, że jeśli będzie potrzebna druga runda pomocy, to z pewnością będzie ona ostatnia. Teraz powszechnie uważa się, że obecna będzie naprawdę ostatnia. Niektóre linie, w tym Delta Airlines zapowiadają, że już w tym roku mają szanse wyjść ze strat, a w każdym razie operacje letnie już będą na plusie. Ma wzrosnąć popyt na podróże lotnicze, zwłaszcza po tym, jak postępuje akcja szczepień przeciwko COVID-19.

Jak na razie jednak dane z rynku amerykańskiego są fatalne. Przewoźnicy z USA na trasach międzynarodowych latają z samolotami wypełnionymi w 42,9 proc., podczas gdy w lotach po Europie jest to 57,6 proc. Styczeń 2021 był gorszy od grudnia 2020, a poziom rezerwacji na kolejne miesiące spadł o 60,3 proc. w porównaniu z rokiem 2019, czyli ostatnim przed pandemią. I to zapewne było powodem, dla którego administracja amerykańska zdecydowała się pomóc branży lotniczej po raz trzeci.

Na wsparcie dla linii lotniczych, konkretnie na wzmocnienie ich bilansu płatniczego i dopłaty do pensji, przeznaczono tym razem 14 mld dolarów. Czyli łącznie z dwoma poprzednimi programami wsparcia lotnictwa, amerykańscy przewoźnicy otrzymają w różnych formach 54 mld dol.

Pomoc została przegłosowana w ostatnią sobotę, 6 marca w ramach zatwierdzonego przez Senat USA „American Rescue Plan Act of 2021" . Wypłata ma nastąpić bardzo szybko, a przewoźnicy, którzy ubiegają się o taką pomoc będą musieli spełnić kilka warunków: nie będą mogli zwolnić ani czasowo urlopować pracowników, ani zmniejszać ich zarobków. Znacznie ograniczone zostały także możliwości jakichkolwiek podwyżek kadry zarządzającej. Te warunki obowiązują do 30 września 2021.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Branża lotnicza rozpala emocje. Temat kampanii wyborczych w całej Europie
Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie