Premier Litwy Ingrida Simonyte wyjaśniła, że takie rozwiązanie zostało przyjęte ze względu na bezpieczeństwo podróżujących.
„W odniesieniu do lotów do i z Litwy przez przestrzeń powietrzną Białorusi, mimo że niektóre linie lotnicze same zdecydowały się odwołać takie loty, ze względu na bezpieczeństwo podróżujących, zapadła odpowiednia decyzja rządu” - powiedziała Simonyte. Minister transportu i komunikacji Marius Skuodis wyjaśnił, co to oznacza: „Jakiekolwiek loty do i z Litwy przez Białoruś są zabronione” - powiedział. Zakaz obejmie 10 docelowych kierunków.
Czytaj także: Linie lotnicze rezygnują z lotów nad Białorusią
„Z naszych danych wynika, że nasza decyzja wpłynie na 26 lotów dziennie. (…) To są wszystkie loty na południe - do Turcji, do Grecji itd.” - powiedział minister.
„Nie oznacza to całkowitego zakazu lotów, ale to, że linie lotnicze muszą wybrać inną trasę” - wyjaśnił minister.
Litewskie MSZ zaproponowało liniom lotniczym Unii całkowite odwołanie lotów nad Białorusią. Na posiedzeniu Rady UE minister Gabrielus Landsbergis w swoim wystąpieniu postulował zakazanie białoruskim liniom lotniczym lotów do krajów Unii i włączenie białoruskich linii narodowych Belavia do czwartego pakietu sankcji. Minister powiedział, że inne kraje wspierają ten pomysł.