Jak powiedział Dera w programie "Jeden na jeden" w TVN24, do ślubowania wybranych wczoraj sędziów TK doszło po północy, "w najszybszym możliwym terminie".

Minister podkreślił, że prezydent rozważał "różne scenariusze", a szybkie zaprzysiężenie sędziów miało na celu utrzymanie ciągłości prac Trybunału Konstytucyjnego w pełnym składzie.

Jak powiedział Andrzej Dera, wybór sędziów przez Platformę Obywatelską nastąpił z naruszeniem procedur, dlatego prezydent nie przyjął ich ślubowania. Wczorajszy wybór odbył się - zdaniem Dery - w zgodzie z regulaminem, dlatego ta "autonomiczna decyzja Sejmu" nie została przez prezydenta zakwestionowana - mówił prezydencki minister.