Andrzej Sośnierz komentował słowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, który powiedział wczoraj w Polskim Radiu 24, że "powoli i chyba można to coraz odważniej wypowiadać: wchodzimy w taki okres, gdzie pandemia w Polsce znajduje się pod kontrolą".

Zdaniem Sośnierza epidemia w Polsce nie jest opanowana dziś i nie była opanowana w lipcu, gdy odwrót wirusa ogłosił premier Morawiecki i namawiał seniorów do uczestnictwa w wyborach prezydenckich.

- - My tylko rejestrujemy zdarzenia, na które nie mamy większego wpływu - ocenił.

Były szef NFZ uważa, że obecny rząd "sam siebie wprowadza w błąd" - nie opracował bowiem narzędzi monitorowania epidemii. Polityk stwierdził, że dlatego właśnie nie wiadomo, jaka część społeczeństwa już przechorowała Covid-19, nabywając odporności. Niektóre badania sondażowe wskazują, że może to być 20-25 proc. populacji kraju.

- Szczepimy i odpornych i nieodpornych. To wszystko jest cały czas improwizacja - mówił Sośnierz, dodając, że swoje działania rząd podejmuje przyglądając się, co się dzieje w innych krajach.