Rząd Węgier nie ogłosił jeszcze nowych obostrzeń w związku ze wzrostem liczby zakażeń, ale premier Viktor Obran podkreślił w piątek, że władze będą karać grzywnami każdego, kto nie wywiązuje się z obowiązku noszenia maski wszędzie tam, gdzie jest to wymagane.

- Nie wierzę w mnożenie zasad, ale w egzekwowanie już obowiązujących - powiedział Orban na antenie radia.

Naczelny lekarz Węgier ogłosił w czwartek, że noszenie masek będzie na Węgrzech obowiązkowe w restauracjach i barach - zdjąć będzie można je tylko na czas jedzenia posiłku.

Policja ma kontrolować czy klienci restauracji stosują się do tej zasady.

Na Węgrzech wykryto jak dotąd 71 413 zakażeń koronawirusem i 1699 zgonów chorych na COVID-19.