- Dzisiaj 30 osób w sumie, głównie lekarze i pielęgniarki, jest zarażonych. O osiem więcej niż wczoraj - powiedział w programie "Onet Rano" Michał Zaleski. - Pacjenci dodatni zostali przewiezieni do Grudziądza. To szpital jednoimienny. Kadra medyczna - część osób w izolatorium, cześć na kwarantannie domowej - dodał. - W szpitalu są chorzy, którzy wymagają opieki, potrzebujemy lekarzy. Drżą wszyscy o to czy nie będzie kolejnych zarażeń. Będą kolejne badania - podkreślił. 

- Nikt w Polsce nie jest do tego przygotowany. Nikt nie potrafi powiedzieć, jak miałoby to wyglądać. Nie wiem kto opracuje scenariusz postępowania przy wyborach korespondencyjnych - odpowiedział prezydent Torunia, zapytany o to, czy samorządy są gotowe na przygotowanie wyborów prezydenckich. - Przypominam, że w skali kraju to jest około 30 milionów wyborców, czyli pewnie 20 milionów adresów, do których powinna dotrzeć korespondencja a później stamtąd wrócić. Mogę zadeklarować jedno: tak jak do tej pory żyję zdrowiem i życiem mieszkańców Torunia. Nie zrobię nic innego, niż dbanie o to. Kocham tych ludzi, to miasto - zaznaczył Michał Zaleski.