Pacjent przebywał w Chinach i wrócił do kraju w ubiegłym tygodniu. Obecnie przebywa w izolacji w swoim domu.
Na konferencji prasowej poinformowano, że pacjent nie wykazywał objawów zarażenia i prawdopodobnie nikogo do tej pory nie zaraził.
Obecnie duże ogniska wirusa znajdują się we Włoszech, w Iranie i w Korei Południowej. Spada natomiast liczba zachorowań w Chinach, gdzie w grudniu 2019 wirus pojawił się po raz pierwszy.
Wieczorem władze Rumunii również poinformowały o pierwszym przypadku zarażenia. Wcześniej podobne komunikaty wystosowano w Gruzji i Macedonii Północnej.