Szkoły szykują się na koronawirusa. Uczniowie mają myć ręce

W poniedziałek nadzwyczajne posiedzenie Sejmu. Posłowie zajmą się przygotowaniami państwa do walki z koronawirusem. Na razie zalecenia wydały władze oświatowe.

Aktualizacja: 27.02.2020 21:37 Publikacja: 27.02.2020 18:34

Szkoły szykują się na koronawirusa. Uczniowie mają myć ręce

Foto: Fotorzepa/ Danuta Matłoch

– W Polsce nie ma potwierdzonych przypadków koronawirusa – powiedział podczas konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Przyznał jednak, że pod obserwacją przebywa w szpitalach 47 osób, 55 objęto domową kwarantanną, a 1570 jest monitorowanych. – To jest kwestia najbliższych dni czy najbliższego czasu, kiedy ten wirus się w Polsce pojawi – tłumaczył.

Szef resortu zdrowia zapewnił także, że polskie służby sanitarne są w pogotowiu.

O ich przygotowaniu na ewentualną epidemię rząd będzie informował w poniedziałek podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, które marszałek Elżbieta Witek zwołała na prośbę prezydenta Andrzeja Dudy.

Przeczytaj wywiad: Prof. dr hab. Andrzej Horban: Nie ma powodów do paniki

Poza wysłuchaniem informacji rządu posłowie prawdopodobnie zajmą się zmianą przepisów w taki sposób, by ułatwić walkę z wirusem. Dotyczy to m.in. zniesienia limitu dostępu do lekarzy dla osób, które podejrzewają u siebie zakażenie.

Na koronawirusa zaczynają się przygotowywać także szkoły. W czwartek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski spotkał się w tej sprawie z kuratorami oświaty. – Na razie według wskazań sanepidu nie ma realnego zagrożenia koronawirusem – mówił podczas konferencji prasowej.

Resort przygotował także rekomendacje w zakresie profilaktyki zdrowotnej związanej z pojawieniem się w Europie wirusa. MEN apeluje do dyrektorów, by porozmawiali z dziećmi o konieczności zachowania higieny, a także by wywiesili w szkole schematy prawidłowego mycia rąk. Zaapelowano do rodziców, by nie przyprowadzali do szkół i przedszkoli chorych dzieci. Jeśli wrócili z miejsc, w których wykryto koronawirusa, powinni bacznie obserwować dziecko i w razie wystąpienia objawów grypopodobnych zgłosić się do sanepidu lub na oddział zakaźny.

Chorzy nauczyciele mają przebywać na zwolnieniu lekarskim. Rekomenduje się także odwoływanie wycieczek do krajów, w których odkryto ogniska choroby.

Zdaniem dyrektorów szkół te rekomendacje są zbyt ogólne. – Przydałyby się raczej regularne komunikaty na temat zagrożenia epidemiologicznego w najbliższej okolicy szkoły. Nie ma także przykładowych schematów postępowania w sytuacji, gdy koronawirus się pojawi – mówi Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. – Dyrektorzy będą podejmować decyzje, mając na względzie dobro ucznia, ale nie będą mieli pewności, czy ktoś nie pociągnie ich do odpowiedzialności, gdy zamkną szkoły – dodaje.

Marcin Konrad Jaroszewski, dyrektor XXX LO im Jana Śniadeckiego w Warszawie, nie ma wątpliwości, że gdyby w jego szkole pojawił się koronawirus, będzie trzeba ją zamknąć. – Innego wyjścia nie widzę – mówi.

Dyrektorzy zwracają także uwagę na to, że nikt ich nie wyposażył w dodatkowe środki higieny i do dezynfekcji, więc będą musieli wygospodarować na to pieniądze z własnych i tak ograniczonych budżetów.

– W Polsce nie ma potwierdzonych przypadków koronawirusa – powiedział podczas konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Przyznał jednak, że pod obserwacją przebywa w szpitalach 47 osób, 55 objęto domową kwarantanną, a 1570 jest monitorowanych. – To jest kwestia najbliższych dni czy najbliższego czasu, kiedy ten wirus się w Polsce pojawi – tłumaczył.

Szef resortu zdrowia zapewnił także, że polskie służby sanitarne są w pogotowiu.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 805
Świat
Sędzia Szmydt przyjął prezent od propagandysty. Symbol ten wykorzystuje rosyjska armia
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 804
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 803
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 801