- Pacjent został przeniesiony do specjalistycznego szpitala w Londynie - oświadczył prof. Chris Whitty, szef angielskiego oddziału brytyjskich służb medycznych.
- Stosujemy solidne środki kontroli infekcji, aby zapobiec jakiemukolwiek dalszemu rozprzestrzeniania się wirusa - dodał. Tożsamość chorego nie została ujawniona. Wiadomo, że pacjent zaraził się koronawirusem od innego Brytyjczyka we Francji.
Whitty zapewnił, że brytyjska państwowa służba zdrowia jest "niezwykle dobrze przygotowana" do leczenia pacjentów, u których wykryto koronawirusa.
Tymczasem w niedzielę rano w bazie RAF w Oxfordshire wylądował samolot z ponad 200 osobami, głównie Brytyjczykami, ewakuowanymi z Wuhan, chińskiego miasta będącego centrum epidemii koronawirusa.
Dwóm obywatelom Wielkiej Brytanii, u których pierwotnie stwierdzono podwyższoną temperaturę, odmówiono wstępu na pokład, choć kolejne badanie nie wykazało gorączki.