Detergenty z brakami na opakowaniach - kontrola Inspekcji Handlowej

Około 10 proc. skontrolowanych detergentów dostępnych w sklepach zakwestionowała Inspekcja Handlowa. Chodziło przede wszystkim o treść informacji na opakowaniach.

Publikacja: 09.10.2020 12:54

Detergenty z brakami na opakowaniach - kontrola Inspekcji Handlowej

Foto: Adobe Stock

Inspektorzy przeprowadzili kontrole u 72 przedsiębiorców. Sprawdzano m.in.: płyny i proszki do prania, płyny do płukania tkanin, płyny i koncentraty do mycia naczyń, mleczka i płyny do czyszczenia, płyny i środki czyszczące do toalet, produkty do mycia różnych powierzchni, środki do czyszczenia kamienia i rdzy, wybielacze i odplamiacze na bazie aktywnego chloru i inne. W sumie ocenie prawidłowości oznakowania opakowań poddano 234 partie detergentów. Zakwestionowano  24 partie.

Nieprawidłowości dotyczyły braku lub niezgodnego z rozporządzeniem w sprawie detergentów oznakowania opakowań jednostkowych. Osiem partii zakwestionowano z powodu braku adresu, adresu e-mailowego (o ile jest dostępny) oraz numeru telefonu, pod którym jest dostępny arkusz użytych składników. Jedna partia nie miała na opakowaniach nazwy handlowej wyrobu.

Zbadano również 118 partii produktów sklasyfikowanych jako niebezpieczne, zaś z powodu nieprawidłowego ich oznakowania wynikającego z danej klasyfikacji zakwestionowano 8 z nich, tj. 6,8 proc.

Kontrolerzy zbadali 213 partie detergentów pod kątem stosowania w oznakowaniu języka polskiego.  W siedmiu partiach stwierdzili brak informacji w języku polskim dotyczących:

- nazwy produktu,

- wskazania zawartości, instrukcji użycia oraz środków ostrożności,

- identyfikatora produktu, hasła ostrzegawczego, zwrotów wskazujących rodzaj zagrożenia, odpowiednich zwrotów wskazujących środki ostrożności,

- zawartości substancji i kompozycji zapachowej wywołującej reakcje alergiczne,

- dozowania.

37 partii poddano również kontroli pod kątem wyposażenia opakowania w zamknięcie utrudniające otwarcie przez dzieci, a w 42 partiach sprawdzono, czy na opakowaniu jest  wyczuwalne dotykiem ostrzeżenie o niebezpieczeństwie (zakwestionowano po 1 z nich).

Inspekcja zbadała oznakowanie płynnych detergentów w jednorazowych opakowaniach rozpuszczalnych, gdyż ich popularność rośnie, a jednocześnie w UE zanotowano sporo zgłoszeń poważnych zatruć i uszkodzeń oczu spowodowanych właśnie tym rodzajem opakowania (ofiarami były głównie dzieci). Zbadano 22 partie kapsułek i tabletek do prania oraz 4 partie kapsułek i tabletek do zmywarek. I tu dobra wiadomość: żadna nie została zakwestionowana.

Zgodnie z prawem, sklepy i hurtownie, które sprzedają produkty w opakowaniach,  muszą poinformować klientów o dostępnych systemach zwrotu, zbierania i odzysku odpadów opakowaniowych, a także właściwym postępowaniu z taki odpadami. Klient powinien też  móc zapoznać się ze znaczeniem oznaczeń stosowanych na opakowaniach -  informacja o tym powinna być przynajmniej wywieszona w miejscu sprzedaży. Inspektorzy przeprowadzili kontrole u 72 przedsiębiorców w tym zakresie. U 13 z nich stwierdzono brak tych informacji informacji.

Nie stwierdzono natomiast, by sprzedawcy nie  pobierali opłaty recyklingowej od osób kupujących torby foliowe objęte taką opłatą.

Przeprowadzone kontrole stały się podstawą do  wszczęcia 15 postępowań administracyjnych, w wyniku których wydano  11 decyzji administracyjnych za naruszenie przepisów ustawy o opakowaniach i odpadach opakowaniowych – nakładając w 9 przypadkach administracyjne kary pieniężne w łącznej wysokości 4500 zł.

Wystosowano także m.in. 10 wystąpień pokontrolnych do dostawców, importerów i producentów zakwestionowanych towarów,  4 pisma do sanepidu i 3 wnioski do sądu. Inspekcja Handlowa nałożyła dwa mandaty karne w łącznej wysokości 300 zł w związku z popełnieniem wykroczenia z art. 601 § 2 Kodeksu wykroczeń (wykonywanie działalności gospodarczej bez wymaganego zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej, wpisu do rejestru działalności regulowanej lub bez wymaganej koncesji albo zezwolenia).

Inspektorzy przeprowadzili kontrole u 72 przedsiębiorców. Sprawdzano m.in.: płyny i proszki do prania, płyny do płukania tkanin, płyny i koncentraty do mycia naczyń, mleczka i płyny do czyszczenia, płyny i środki czyszczące do toalet, produkty do mycia różnych powierzchni, środki do czyszczenia kamienia i rdzy, wybielacze i odplamiacze na bazie aktywnego chloru i inne. W sumie ocenie prawidłowości oznakowania opakowań poddano 234 partie detergentów. Zakwestionowano  24 partie.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe