Tureckie władze w oficjalnych komunikatach używają określenia "neutralizacja" w przypadku terrorystów, którzy się poddali, zostali wzięci do niewoli lub zabici.

Do ataku doszło w regionie Gara w czasie wspólnej operacji tureckich sił zbrojnych i tureckiej agencji wywiadu (MIT) - podało tureckie ministerstwo.

Turecki resort obrony podaje, że celem ataku byli "terroryści z Partii Pracujących Kurdystanu" - organizacji uznanej przez Turcję, a także UE i USA za terrorystyczną.

Turcja za odgałęzienie Partii Pracujących Kurdystanu uważa jednak również działające w Syrii Powszechne Jednostki Ochrony (YPG), siły tworzące trzon Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), sojusznika USA w walce z Daesh w północnej Syrii.

27 maja Turcja rozpoczęła "Operację Szpon", której celem była likwidacja baz Kurdów w północnym Iraku. Od tamtego czasu tureckie siły zbrojne przeprowadziły jeszcze dwie takie operacje (Szpon-2 i Szpon-3).