Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 06.09.2019 06:09 Publikacja: 04.09.2019 18:54
Foto: AFP
Jeżeli wierzyć dziennikowi Haarec, niewiele brakowało, aby doszło do nowej wojny pomiędzy proirańskim Hezbollahem w Libanie a Izraelem. Wystrzelona przez Hezbollah rakieta trafiła w niedzielę w ambulans armii izraelskiej na granicy z Libanem. Jednak pięciu znajdujących się w pojeździe żołnierzy zdołało go opuścić chwilę przed atakiem.
Wydarzenia te mogły zakończyć się pięcioma pogrzebami i wojną – pisał „Haarec". Armia przeprowadziła jednak sfingowaną akcję ratowania rzekomo rannych żołnierzy, aby Hezbollah był przekonany o skuteczności ataku rakietowego. Wszystko po to, by uniknąć eskalacji konfliktu. Atak Hezbollahu był odpowiedzią na zbombardowanie przez Izrael jego ośrodka w Bejrucie. To pierwsze takie starcie od wojny pomiędzy Hezbollahem a Izraelem w 2006 roku, w trakcie której zginęło 158 żołnierzy izraelskich.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Znana niemal wszystkim Polakom spółka, która w piątek zainaugurowała obchody swego 70-lecia, to już firma techno...
Cały cywilizowany świat musi powstrzymać Rosję. To wojna cywilizacyjna – mówił w 2014 roku w rozmowie z „Rzeczpo...
Standardowe ubezpieczenie nieruchomości chroni dom lub mieszkanie przed takimi zdarzeniami, jak pożar, zalanie,...
Czuję się źle. Mam tylko nadzieję, że wkrótce wszyscy otrzeźwieją. Kurz bitewny opadnie, a wygra wojsko. Wtedy p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas