W regionach najwięcej biur wynajęły firmy IT

Rynek biurowy w polskich miastach regionalnych okazał się bardziej odporny na spowolnienie niż w pozostałych częściach Europy - wynika z analiz CBRE.

Aktualizacja: 27.04.2020 13:54 Publikacja: 27.04.2020 13:39

Face 2 Face w Katowicach

Face 2 Face w Katowicach

Foto: materiały prasowe

Eksperci międzynarodowej firmy doradczej CBRE wskazują, że w pierwszym kwartale najbardziej aktywne były firmy z branży IT. - Odpowiadały za 57 proc. zapotrzebowania na biura - podają autorzy najnowszego raportu firmy. - Łącznie wynajęto 220,2 tys. mkw. powierzchni, co jest drugim w historii kwartalnym wynikiem. Największym zainteresowaniem najemców cieszyły się biura w Krakowie, Wrocławiu i Łodzi.

Duży ruch

Analitycy CBRE prognozują, że w najbliższych miesiącach sektor nieco zwolni ze względu "na postawę oczekiwania wśród globalnych graczy".

- Ruch na rynkach biurowych w polskich miastach regionalnych okazał się większy niż w większości innych europejskich krajów. Za dobrą sytuację w Polsce odpowiedzialne były przede wszystkim firmy z branży IT, które w pierwszym kwartale wynajęły aż 127 tys. mkw. powierzchni - mówi cytowany w raporcie Kamil Tyszkiewicz, dyrektor regionalny w dziale wynajmu powierzchni biurowych w CBRE. - Popyt na biura w regionach od lat napędzają przede wszystkim międzynarodowe centra usług wspólnych, czyli sektor BPO/SSC, który nadal będzie lokował biznes w Polsce. Mimo spowolnienia, które zapewne pojawi się w II kwartale 2020 roku, wiele firm z branży IT planuje dalszy rozwój - podkreśla.

Zdaniem ekspertów CBRE "w wyniku stabilizacji gospodarek już po pandemii Polska prawdopodobnie będzie beneficjentem przetasowań lokalizacyjnych biznesu SSC na świecie".

- Kryzys pokazał słabość zabezpieczeń i możliwości kontynuacji biznesu szczególnie w krajach Azji, która do tej pory wygrywała wyścig o inwestorów z krajami naszego regionu - dodaje Kamil Tyszkiewicz.

Analizy CBRE wskazują, że zapotrzebowanie na biura w regionach w pierwszym kwartale było niemal największe w historii. Wynajęto aż 220,2 tys. mkw. - Tylko w czwartym kwartale 2018 roku mogliśmy obserwować większą aktywność najemców. Za ten rekordowy wynik odpowiadały przede wszystkim transakcje w Krakowie (27 proc. ogółu wynajętej powierzchni), Wrocławiu (19 proc.) i Łodzi (18 proc.).

- To także miasta, w których najaktywniejszy sektor IT najczęściej szukał nowego lokum. - Łącznie w regionach wynajęto więcej przestrzeni biurowej niż w Warszawie, w której nowych najemców zyskało 138,9 tys. mkw. - podaje CBRE.

Przegnajmy i ekspansje

Nowe umowy, wraz z umowami przednajmu i w budynkach na użytek właściciela, odpowiadały za 70 proc. popytu. - Większość tej powierzchni wynajęta została w budynkach w budowie (30 proc.). Renegocjowano umowy odpowiadające za 18 proc. popytu, a 12 proc. powierzchni było związane z ekspansją firm - podają autorzy raportu.

W pierwszym kwartale w miastach regionalnych oddano pięć budynków oferujących łącznie 79,8 tys. mkw. powierzchni najmu. - Największe z nich to kolejny etap kompleksu High 5ive w Krakowie (23,5 tys. mkw.) i pierwsza część kompleksu Face 2 Face w Katowicach (20 tys. mkw.) - podaje CBRE.

W regionach mamy już 5,5 mln mkw. biur. - W planach deweloperów jest dostarczenie na rynek kolejnych 200 tys. mkw. do końca 2020 roku, należy jednak mieć na uwadze możliwe zmiany terminów uzyskania pozwoleń na użytkowanie i prawdopodobne opóźnienia na niektórych realizowanych projektach. W budowie pozostaje 800 tys. mkw. Najwięcej w Krakowie, Katowicach i Trójmieście - wynika z analiz.

Poziom niewynajętej przestrzeni biurowej w miastach regionalnych pozostał na poziomie bliskim do tego z końca 2019 roku (9,4 proc., spadek o 0,2 pkt proc.). - Najwyższy współczynnik powierzchni niewynajętej odnotowano w Poznaniu (12,9 proc.) i Wrocławiu (11,9 proc.). O biuro najtrudniej zaś w Trójmieście (4,1 proc.) i Katowicach (6,2 proc.) - wskazują autorzy raportu.

Czynsze w większości miast są stabilne (średnio 13,75 euro za mkw. miesięcznie). - Nieznacznie wzrosły w Krakowie, jednak w niektórych miastach już teraz właściciele budynków są skłonni nieco obniżać stawki efektywne - mówią analitycy.

- Mimo dużego zainteresowania powierzchnią biurową w pierwszych miesiącach roku, w kolejnych można prognozować wzrost pustostanów, w związku z mniejszą aktywnością najemców - ocenia Kamil Tyszkiewicz. - Będzie to spowodowane przede wszystkim rewizją planów rozwojowych. Obecna sytuacja, wymuszająca pracę zdalną, będzie szczególnie wymagająca dla niektórych sektorów, takich jak banki oraz niektóre centra BPO. Jednak z drugiej strony widać, że rynek szybko przystosował się do nowych realiów i firmy zapewniły ciągłość usług. Zdolność branż do wspierania długoterminowej pracy zdalnej będzie kluczowa dla przetrwania. Trzeba również pamiętać, że sytuacja jest dynamiczna i trudno jest przewidzieć jak rynek zachowa się w przyszłości. Wszystko zależy od czasu trwania pandemii. Ważnym elementem w najbliższym czasie będzie także sam powrót do biur i ich organizacja w nowych realiach sanitarnych. Stworzenie bezpiecznych warunków pracy będzie kolejnym i jakże kluczowym wyzwaniem dla firm - podsumowuje.

Eksperci międzynarodowej firmy doradczej CBRE wskazują, że w pierwszym kwartale najbardziej aktywne były firmy z branży IT. - Odpowiadały za 57 proc. zapotrzebowania na biura - podają autorzy najnowszego raportu firmy. - Łącznie wynajęto 220,2 tys. mkw. powierzchni, co jest drugim w historii kwartalnym wynikiem. Największym zainteresowaniem najemców cieszyły się biura w Krakowie, Wrocławiu i Łodzi.

Duży ruch

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu