Reklama
Rozwiń
Reklama

Pociągi się spóźniają, więc Urząd Transportu Kolejowego zmienia definicję spóźnienia

Najlepszym sposobem na pozbycie się gorączki jest stłuczenie termometru?

Aktualizacja: 09.05.2019 14:55 Publikacja: 09.05.2019 14:10

Pociągi się spóźniają, więc Urząd Transportu Kolejowego zmienia definicję spóźnienia

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Urząd Transportu Kolejowego podał dane o punktualności pociągów za pierwszy kwartał 2019 roku. Standardowa, cykliczna informacja tym razem jednak różni się od tych podawanych poprzednio, gdyż UTK zmienił w niej definicję spóźnienia pociągu.

- Do tej pory pociągi pasażerskie przybywające do stacji końcowej do 4 minut i 59 sekund po czasie rozkładowym traktowane były jako punktualne. Obecnie próg punktualności został podniesiony do 5 minut i 59 sekund. Metoda ta jest zgodna ze sposobem stosowanym przy rozliczeniach rekompensaty za opóźnienia pomiędzy zarządcą infrastruktury kolejowej a przewoźnikami. Zmiana metody kalkulacji opóźnień ma również na celu ujednolicenie danych zbieranych w tym zakresie w krajach Unii Europejskiej (podobne zasady obliczeń stosowane są w takich krajach jak Niemcy, Belgia i Francja) – poinformował Urząd Transportu Kolejowego w komunikacie.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Rośnie konkurencja na rynku kolejowym
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Transport
Wojna handlowa USA-Chiny: Donald Trump bierze się za lotnictwo
Transport
Unijny zakaz sprzedaży aut spalinowych do poprawki
Transport
PKP Intercity zapowiada więcej pociągów i krótsze czasy przejazdów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Transport
Wizz Air rozpycha się na polskim rynku. Nowe samoloty nowe kierunki
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama