Jak precyzują PKP PLK, wchodząca w skład Komisji Europejskiej Dyrekcja Generalna ds. Mobilności i Transportu odpowiedziała w ten sposób na list Fundacji Pro Kolej, dotyczący projektu modernizacji linii kolejowej E 20 na odcinku Sochaczew – Swarzędz.
W połowie marca tego roku "Dziennik Gazeta Prawna" cytował wypowiedź prezesa Fundacji Pro Kolej Jakuba Majewskiego, który twierdzi, że "PKP zaplanowały tę inwestycję w rozdmuchanej skali, aby +przerobić+ pieniądze z UE. Gdyby remontu nie wykonano, środki trzeba by zwrócić. A to byłoby kompromitacją resortu infrastruktury".
Gazeta informowała wtedy, że kolej musi wydać miliardy na remont (którego nie potrzebuje), aby nie zwracać pieniędzy do Brukseli. Według gazety PKP wyremontują za 2,2 mld zł tory, po których przejazd zostanie skrócony zaledwie o 5 minut.
W środowym komunikacie PKP PLK czytamy, że według KE linia kolejowa łącząca Warszawę z Poznaniem jest bardzo istotną częścią korytarza transportowego TEN-T Morze Północne - Bałtyk, jednego z dziewięciu priorytetowych korytarzy wyznaczających podstawowe kierunki inwestycji na najbliższe lata, w szczególności dla instrumentu "Łącząc Europę".
Komisja poinformowała też, że linie kolejowe w głównych korytarzach muszą posiadać odpowiednią przepustowość oraz gwarantować właściwy poziom bezpieczeństwa.