Nowacka podkreśliła, że decyzja rządu o przedłużeniu nauki zdalnej w szkołach do świąt Bożego Narodzenia to "wielkie obciążenie dla rodziców", zwłaszcza dzieci z klas 1-3.
- Przez kilka kolejnych tygodni będziemy się uczyć razem z dziećmi - dodała.
- To jest duży problem dla dzieci - zbyt dużo czasu spędzają przy komputerze, to też problem wyizolowania z życia społecznego - podkreśliła.
- Z perspektywy gospodarki, tych branż opartych na turystyce to katastrofa - zaznaczyła jednocześnie.
- Trzeba wszystko ważyć. W Polsce ok. 20 proc. osób wyjeżdża na ferie zimowe. Ta kwestia (wyjazdów na) narty to nie jest kwestia radości ludzi, tylko kwestie biznesów - zaznaczyła posłanka Koalicji Obywatelskiej.