Pożary w Grecji. Na wyspie Zakintos rozbił się samolot gaśniczy

Biorący udział w walce z ogniem samolot gaśniczy polskiej produkcji rozbił się na greckiej wyspie Zakintos. Pilot nie odniósł obrażeń.

Publikacja: 08.08.2021 21:15

Pożary w Grecji. Na wyspie Zakintos rozbił się samolot gaśniczy

Foto: PAP/EPA/KOSTAS SYNETOS

Powołując się na źródła policyjne agencja Reutera podała, że maszyna rozbiła się podczas przymusowego lądowania. Według doniesień, rozbita maszyna to jednoosobowy samolot M-18 Dromader wyprodukowany przez PZL Mielec.

Przyczyny katastrofy nie są znane. Wiadomo, że pilot przeżył, nie odniósł obrażeń i został podjęty z miejsca wypadku śmigłowcem przez strażaków. Przekazano, że na wszelki wypadek pilot został przetransportowany do szpitala.

Czytaj także:
"Nie mamy już nic, nic". Trwa walka z ogniem na wyspie Eubea

Samolot należał do 359. Jednostki Wsparcia Powietrznego Służb Publicznych z Kefalinii. Przed wypadkiem w wyposażeniu jednostki znajdowało się m.in. 19 M-18 Dromaderów i trzy dwumiejscowe szkoleniowe M-18 BS Dromadery. W momencie katastrofy pilot leciał z zadaniem walki z pożarem na wyspie Zakintos.

Przyczyny katastrofy Dromadera ma wyjaśnić dochodzenie.

Grecja od blisko tygodnia walczy z falą pożarów. Najtrudniejsza sytuacja jest na wyspie Eubea w pobliżu Aten - z powodu zagrożenia tysiące osób musiały opuścić swe domy.

Na wyspie z żywiołem walczy 570 strażaków. Wiceminister ds. obrony cywilnej przekazał, że załogi samolotów gaśniczych z uwagi na małą widoczność z powodu gęstego dymu mają utrudnione zadanie. - Przed nami kolejny ciężki wieczór i trudna noc - ocenił Nikos Hardalias dodając, że "walka trwa".

Do walki z pożarami Grecja zaangażowała wojsko. Pomoc zaoferowały inne państwa, w tym Polska. W odpowiedzi na prośbę greckich władz skierowano do tego kraju siły i środki Państwowej Straży Pożarnej - dwa moduły GFFFV z Wrocławia i Poznania, w sumie 143 strażaków i 46 pojazdów.

Powołując się na źródła policyjne agencja Reutera podała, że maszyna rozbiła się podczas przymusowego lądowania. Według doniesień, rozbita maszyna to jednoosobowy samolot M-18 Dromader wyprodukowany przez PZL Mielec.

Przyczyny katastrofy nie są znane. Wiadomo, że pilot przeżył, nie odniósł obrażeń i został podjęty z miejsca wypadku śmigłowcem przez strażaków. Przekazano, że na wszelki wypadek pilot został przetransportowany do szpitala.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił