Rosnący w siłę huragan zbliża się do wybrzeży Teksasu i Luizjany wzbudzając obawy, iż w momencie uderzenia w ląd towarzyszyć będą mu nawet sześciometrowe fale. Mieszkańcy wybrzeża stanów zagrożonych uderzeniem huraganu zostali wezwani do ewakuacji, ale nie wszyscy posłuchali apeli władz - podaje AP.

Tymczasem Sater, meteorolog CNN zwraca uwagę, że jeśli wiatr towarzyszący huraganowi Laura przyspieszy jeszcze o 11 km na godzinę wówczas Laura stanie się huraganem kategorii piątej.

Obecnie wiatr towarzyszący huraganowi osiąga prędkość ponad 241 km na godzinę co oznacza, że huragan może niszczyć domy, szpitale, a także pozbawić elektryczności dużą część dotkniętych uderzeniem huraganu stanów.

Już teraz - jak ocenił Sater - huragan Laura jest silniejszy od huraganu Katrina, który uderzył w USA w sierpniu 2005 roku.

W wyniku uderzenia huraganu Katrina w USA śmierć poniosło ponad 1800 osób.