Na cmentarzu w tym ukraińskim mieście zostanie zbudowany monument oparty na projekcie przygotowanym przez polskiego architekta Marka P. Moderau. Zakłada on umieszczenie w centralnym miejscu masowej mogiły trzech pionowych tablic zwieńczonych symbolami trzech religii – katolickiej, prawosławnej oraz judaizmu.
– Upamiętni ofiary zbrodni sowieckich i niemieckich, czyli Polaków, Ukraińców i Żydów – opisuje Maciej Dancewicz, naczelnik wydziału zagranicznego Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa. Na tablicy umieszczony zostanie fragment Księgi Rodzaju: „Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi". Tekst będzie wyryty w językach: polskim, ukraińskim i hebrajskim. Zostaną także umieszczone napisy mówiące o tym, że w tym miejscu leżą „ofiary sowieckiego i nazistowskiego totalitaryzmu zamordowane na terenie więzienia". Rada finansuje budowę pomnika.
Uporządkowywanie miejsca pochówku ofiar zbrodni już się rozpoczęło. – Zostało już wybudowane obramowanie sarkofagu, położone zostały granitowe kamienie symbolizujące różne losy ludzkie. Odnowiliśmy ogrodzenie – dodaje Maciej Dancewicz.
Według pierwotnych założeń roboty związane z budową upamiętnienia powinny się zakończyć jeszcze w poprzednim roku. Opóźniają się jednak. Na razie nie wiadomo, kiedy zostaną ustawione tablice z symbolami trzech religii. Odpowiednich zgód nie wydały bowiem ukraińskie urzędy. Chociaż, jak zaznacza naczelnik Dancewicz, władze miejskie Włodzimierza Wołyńskiego życzliwie podchodzą do tego projektu.
Po zakończeniu budowy monument zostanie uroczyście otwarty z udziałem duchownych, a także przedstawicieli Polski i Ukrainy.