Choć może to się wydawać absurdalne, to sięgający 2006 r. spór Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską wywołany przez subsydia dla produkcji Airbusa i Boeinga uderzył właśnie w europejskich producentów żywności. Karne cła warte łącznie 6,8 mld euro to 30 proc. unijnego eksportu rolno-spożywczego wartego 22 mld euro. Natomiast Polska dostanie premię za brak rozwoju, nasz eksport delikatesów do Stanów jest śladowy.
Na narzucenie karnych ceł pozwoliła USA decyzja Światowej Organizacji Handlu (WTO), za nadmierne wsparcie Europy dla producentów Airbusa. Retorsje weszły w życie 18 października i już po miesiącu Parlament Europejski domaga się ratowania unijnych producentów, bo za spory dwóch potęg lotniczych płaci branża, która z lotnictwem nic wspólnego nie ma. Producenci wyrafinowanej żywności boją się utraty amerykańskiego rynku. – UE musi działać szybko, by pomóc unijnym rolnikom niesłusznie dotkniętym przez nowo nałożone amerykańskie taryfy celne – taką rezolucję przyjął PE w czwartek.
Komisja Europejska od dawna naciska na USA, żeby wynegocjować rozwiązanie dla sporu Boeing – Airbus, ale, jak przekazało redakcji źródło zbliżone do KE, „mamy do czynienia z partnerem nie do końca przewidywalnym". Podobne wnioski płyną z oględniejszej wypowiedzi Cecilii Malmstroem, która do końca listopada była komisarzem ds. handlu. – Złożyliśmy USA w lipcu tego roku wiarygodną ofertę rozwiązania sprawy Boeing – Airbus, niestety USA nie skorzystały z tej możliwości. Phil Hogan (nowy komisarz ds. handlu – red.) będzie kontynuował moje wysiłki, jedzie na początku 2020 r. do USA, by rozmawiać – mówiła w ubiegłym tygodniu w Parlamencie Europejskim.
By wspierać rolników domagających się ochrony, KE sypnęła pieniędzmi. Niedawno przyjęty program promocji unijnej żywności na rynkach trzecich jest wart 180 mln euro, czyli daleko ponad pół miliarda złotych.
Na sięgających 25 proc. cłach tracą producenci z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii i Irlandii, którzy skupiają 95 proc. eksportu zagrożonego cłami. Retorsje USA uderzają w produkty delikatesowe, jak wina i likiery, produkty mleczarskie, małże i kaszmir.