W ramach chińskiego korporacyjnego systemu tzw. kredytu społecznego działającym w Chinach spółkom będą przyznawane ratingi. Oparte będą na około 300 kryteriach. Dobre oceny będą nagradzane preferencyjnym traktowaniem przez rząd (niższe podatki, większe subsydia, lepszy dostęp do kredytów itp.), a słabe będą prowadziły do nakładania na spółki różnych kar i restrykcji, a nawet wypychania ich z rynku.

Będzie to część wielkiego systemu kredytu społecznego, który obejmuje już chińskich obywateli, kompleksowo ocenia ich zachowania i karze za przewinienia np. pozbawieniem możliwości nabycia biletów kolejowych – za długi, przejście przez jezdnię na czerwonym świetle lub „zachowania aspołeczne" itd.

Czytaj także: Chińczycy tworzą własną "czarną listę" firm szkodzących chińskiemu biznesowi

„Korporacyjny system kredytu społecznego będzie kwestią życia i śmierci dla poszczególnych spółek. Brak przygotowania doń europejskiej społeczności biznesowej jest głęboko niepokojący" – pisze w raporcie Izba Handlu Unii Europejskiej w Chinach.

W ramach systemu powstanie gigantyczna baza danych, w której będą gromadzone informacje dotyczące podatków i ceł płaconych przez firmy, ich polityki wynagrodzeń, kredytów, rzetelności spółek w relacjach handlowych, jakości ich produktów czy wpływu biznesu na środowisko naturalne. Chiński rząd podkreśla, że ten system pozwoli traktować wszystkie spółki w przejrzysty sposób.