- W świetle tych danych, wstrząs, którego doznała aktywność gospodarcza w Chinach, jest większy niż podczas globalnego kryzysu finansowego. Te dane sugerują z dużym prawdopodobieństwem mały spadek PKB w pierwszym kwartale. Polityka rządu powinna być skoncentrowana na zapobieganiu bankructwom na dużą skalę oraz bezrobociu - twierdzi Zhang Yi, główny ekonomista z chińskiej firmy Zhonghai Shengrong Capital Management.

Ważny jest także zdrowy rozsądek.

W „Rzeczpospolitej” otworzyliśmy dostęp do treści dotyczących koronawirusa.

Czytaj więcej www.rp.pl/koronawirus

Chińskie władze deklarują, że w zeszłym tygodniu wróciło do pracy 95 proc. spoza prowincji Hubei (która została najmocniej dotknięta epidemią koronawirusa). W poniedziałek Ludowy Bank Chin wtłoczył do systemu finansowego 14,3 mld dolarów w ramach pożyczek rocznych.