Szary, zwykły poranek, poczucie osamotnienia, bezsilności i niepewności – to codzienność wielu młodych ludzi. W najnowszym, poruszającym spocie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, widz poznaje zwyczajną nastolatkę i towarzyszy jej w ciągu pozornie normalnego dnia. W tle słychać jednak rozpaczliwe wołanie o pomoc.
Czytaj także: Drugie dno ustawy o przemocy w rodzinie
Halo... Chyba potrzebuję pomocy...
Konsultanci Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 często słyszą od dzieci, które dzwonią na numer 116 111, że nie dostrzegają w swoim otoczeniu żadnej osoby, której odważyłyby się zaufać i z którą mogłyby porozmawiać o trudnej sytuacji. Nie zastępują rodziców, nauczycieli, psychologów czy pedagogów. Wspierają dzieci i młodzież w poszukiwaniu w ich środowisku takich dorosłych, którym mogą zaufać i na których mogą liczyć.
Wielokrotnie młodzi ludzie przyznają, że nie czują się na siłach powiedzieć rodzicom o swoich kłopotach – mówi Lucyna Kicińska, koordynatorka Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Rozmowa w telefonie 116 111 jest dla nich szansą na zobaczenie w rodzicu swojego przyjaciela, obrońcy, osoby gotowej zrobić wszystko, by udzielić im pomocy.
Jeżeli chcesz, rozwiązania możemy poszukać go razem
W Polsce ciężko jest uzyskać profesjonalne wsparcie w kryzysie. Brakuje dostępu do bezpłatnej pomocy psychologicznej i psychiatrycznej.